Realizacja przedstawionej niedawno przez
Komisję Europejską strategii dla regionu Morza Bałtyckiego, w którym leży osiem
unijnych państw, może przyspieszyć rozwój całej Unii - uważa unijna komisarz ds.
polityki regionalnej Danuta Huebner.
"Po raz pierwszy w historii integracji europejskiej Komisja przygotowała
strategię rozwoju dla grupy państw członkowskich zawierającą konkretny plan
działania w 15 obszarach uzgodnionych między zainteresowanymi państwami" -
powiedziała PAP Huebner.
Artykuł dostępny dla subskrybentów i zarejestrowanych użytkowników
REJESTRACJA
SUBSKRYBUJ PB
Zyskaj wiedzę, oszczędź czas
Informacja jest na wagę złota. Piszemy tylko o biznesie
Poznaj „PB”
79 zł7,90 zł/ miesiąc
przez pierwsze 3 miesiące
Chcesz nas lepiej poznać?Wypróbuj dostęp do pb.pl przez trzy miesiące w promocyjnej cenie!
Realizacja przedstawionej niedawno przez
Komisję Europejską strategii dla regionu Morza Bałtyckiego, w którym leży osiem
unijnych państw, może przyspieszyć rozwój całej Unii - uważa unijna komisarz ds.
polityki regionalnej Danuta Huebner.
"Po raz pierwszy w historii integracji europejskiej Komisja przygotowała
strategię rozwoju dla grupy państw członkowskich zawierającą konkretny plan
działania w 15 obszarach uzgodnionych między zainteresowanymi państwami" -
powiedziała PAP Huebner.
Zaznaczyła, że strategia powstawała we współpracy z Rosją, Norwegią i
Islandią, ale jest przedsięwzięciem wyłącznie unijnym.
W ramach strategii zrealizowanych ma być 80 projektów - dla każdego z nich
wyznaczony jest kraj wiodący. Według Huebner, Polska jest krajem wiodącym
"przynajmniej 10" z nich i to "całkiem ważnych".
Jednym z "polskich" projektów jest wykonanie map Bałtyku i przygotowanie
strategii oczyszczenia dna akwenu, m.in. ze składowisk broni chemicznej, wraków
i innych pozostałości II wojny światowej. Polska jest wiodącym krajem także w
programie dotyczącym współpracy naukowej - tworzenia bazy danych o prowadzonych
w regionie badaniach naukowych.
"Doszliśmy do wniosku, że wokół tego morza jest bardzo dużo czołowych
uniwersytetów, które ze sobą nie współpracują. Chcemy utworzyć wobec tego taką
ligę bałtyckich uniwersytetów i Polska wzięła na siebie przewodniczenie
projektowi służącemu rozwojowi regionalnej współpracy naukowej" - powiedziała
Huebner.
Polska przewodniczy też projektowi, w wyniku którego powstanie zintegrowany
system zarządzania ruchem lotniczym w obszarze Morza Bałtyckiego. W ramach tego
projektu organizowany będzie regionalny układ połączeń lotniczych z udziałem
wszystkich małych linii działających dotychczas tylko na obszarze własnego
kraju.
Kolejnymi projektami zarządzanymi przez Polskę będą: utworzenie tzw. sieci
doskonałości w obszarze szkoleń dotyczących gospodarki morskiej, czyli
kształcenie i szkolenie kadr dla tego sektora w regionu, a także zarządzanie
zrównoważonym rozwojem obszarów wiejskich.
Komisarz zwróciła uwagę, że wszystkie przewidziane w strategii działania
podejmowane są w ramach obowiązującego w Unii prawa i nie wymagają żadnych
nowych instytucji.
Podkreśliła też, że dla Szwecji, która 1 lipca przejmuje przewodnictwo w UE,
strategia bałtycka jest priorytetem prezydencji. Jak dodała, pierwszy przegląd
realizacji programów w niej zawartych odbędzie się w czasie polskiej prezydencji
w drugiej połowie 2011 roku.
Pytana o źródła finansowania tej strategii powiedziała, że na teren wokół
Morza Bałtyckiego skierowano już 50 mld z unijnej polityki spójności. Według
Huebner, te pieniądze będą dużo bardziej efektywnie wydane dzięki łączeniu
zarówno zasobów jak i projektów rozproszonych w całym regionie.
Dodała, że ponadto zaczynają się już zgłaszać - szczególnie jeśli chodzi o
projekty naukowe - różne regionalne instytucje, np. Rada Nordycka, która chce
przeznaczyć swoje niemałe środki finansowe właśnie na badania prowadzone w
ramach tej strategii. Huebner przewiduje, że ta inicjatywa przyciągnie również
dodatkowe środki z sektora prywatnego.
Zdrowy Biznes
Bądź na bieżąco z informacjami dotyczącymi wpływu pandemii koronawirusa na biznes oraz programów pomocowych
ZAPISZ MNIE
×
Zdrowy Biznes
autor: Katarzyna Latek
Wysyłany nieregularnie
Bądź na bieżąco z informacjami dotyczącymi wpływu pandemii koronawirusa na biznes oraz programów pomocowych
ZAPISZ MNIE
Administratorem Pani/a danych osobowych będzie Bonnier Business (Polska) Sp. z o. o. (dalej: my). Adres: ul. Kijowska 1, 03-738 Warszawa. Administratorem Pani/a danych osobowych będzie Bonnier Business (Polska) Sp. z o. o. (dalej: my). Adres: ul. Kijowska 1, 03-738 Warszawa. Nasz telefon kontaktowy to: +48 22 333 99 99. Nasz adres e-mail to: rodo@bonnier.pl. W naszej spółce mamy powołanego Inspektora Ochrony Danych, adres korespondencyjny: ul. Ludwika Narbutta 22 lok. 23, 02-541 Warszawa, e-mail: iod@bonnier.pl. Będziemy przetwarzać Pani/a dane osobowe by wysyłać do Pani/a nasze newslettery. Podstawą prawną przetwarzania będzie wyrażona przez Panią/Pana zgoda oraz nasz „prawnie uzasadniony interes”, który mamy w tym by przedstawiać Pani/u, jako naszemu klientowi, inne nasze oferty. Jeśli to będzie konieczne byśmy mogli wykonywać nasze usługi, Pani/a dane osobowe będą mogły być przekazywane następującym grupom osób: 1) naszym pracownikom lub współpracownikom na podstawie odrębnego upoważnienia, 2) podmiotom, którym zlecimy wykonywanie czynności przetwarzania danych, 3) innym odbiorcom np. kurierom, spółkom z naszej grupy kapitałowej, urzędom skarbowym. Pani/a dane osobowe będą przetwarzane do czasu wycofania wyrażonej zgody. Ma Pani/Pan prawo do: 1) żądania dostępu do treści danych osobowych, 2) ich sprostowania, 3) usunięcia, 4) ograniczenia przetwarzania, 5) przenoszenia danych, 6) wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania oraz 7) cofnięcia zgody (w przypadku jej wcześniejszego wyrażenia) w dowolnym momencie, a także 8) wniesienia skargi do organu nadzorczego (Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych). Podanie danych osobowych warunkuje zapisanie się na newsletter. Jest dobrowolne, ale ich niepodanie wykluczy możliwość świadczenia usługi. Pani/Pana dane osobowe mogą być przetwarzane w sposób zautomatyzowany, w tym również w formie profilowania. Zautomatyzowane podejmowanie decyzji będzie się odbywało przy wykorzystaniu adekwatnych, statystycznych procedur. Celem takiego przetwarzania będzie wyłącznie optymalizacja kierowanej do Pani/Pana oferty naszych produktów lub usług.
"Moi pracownicy przygotowali tę strategię we współpracy z rządami, z
regionami - w tym z biznesem, z uniwersytetami, organizacjami pozarządowymi i
międzynarodowymi, które także są bardzo aktywne w obszarze Morza Bałtyckiego. To
było półtora roku pracy, kilkanaście debat na różne tematy, Polska była w tym
procesie bardzo aktywna" - podkreśliła komisarz.
Morze Bałtyckie - jak wyliczała - jest obszarem dużego zagrożenia środowiska,
niewykorzystanych szans rozwoju gospodarczego, niedostatecznych połączeń
energetycznych i transportowych, zagrożeń dla bezpieczeństwa w ruchu statków
oraz obszarem zagrożenia przestępczością.
"To wszystko wymaga ściślejszej współpracy, bo w pojedynkę nie można ocalić
Bałtyku, nie można w pełni wykorzystać np. potencjału naukowego" - powiedziała
Huebner.
Zwróciła uwagę, że właśnie w tym regionie funkcjonują jedne z najbardziej
konkurencyjnych gospodarek świata: Szwecja i Norwegia, a także gospodarki takie
jak polska - "z ogromnym potencjałem, ale ciągle niewykorzystanym".
"Pomyśleliśmy więc, że utworzenie takich ram strategicznych i konkretnych
projektów dla zacieśnienia współpracy i znalezienia formuły dla wspólnego
rozwiązywania problemów, może uczynić z obszaru Morza Bałtyckiego siłę napędową
w rozwoju gospodarki UE" - powiedziała Huebner.
Poinformowała, że padła m.in. propozycja, żeby w tym regionie utworzyć
modelowy obszar UE, który wspólnie wprowadzi szybko w życie dyrektywę usługową,
zanim rynek usług zostanie zliberalizowany w całej Unii. Dodała, że jednym z
projektów, którym przewodniczy Polska, jest też usuwanie barier rynku
wewnętrznego UE i rozwój współpracy prowadzącej do szybszego niż w całej "27"
ich znoszenia.
Dodała, że zarażeni entuzjazmem twórców strategii dla regionu Bałtyku,
przedstawiciele państw UE położonych nad Dunajem - który po ostatnim
rozszerzeniu stał się wewnątrzunijną rzeką - zażądali podobnej strategii dla
swojego regionu.
"Już jesteśmy dość zawansowani - na ostatnim spotkaniu przyjęliśmy wytyczne
dla tej strategii" - powiedziała Huebner. Według niej, rośnie świadomość, że
trudne problemy i wyzwania nie respektują granic i wymagają podjęcia działań we
wszystkich zainteresowanych państwach jednocześnie.
Huebner zapowiedziała, że strategię dla Morza Bałtyckiego przedstawi w lipcu
w czasie obrad unijnej Rady ds. Ogólnych. We wrześniu ma się odbyć w Sztokholmie
międzynarodowa konferencja państw i innych instytucji zainteresowanych
Strategią, a na październikowym szczycie UE ma zostać ona
przyjęta.