Huta Zawiercie: strajk o podwyżkę
Wczoraj w Hucie Zawiercie związki zawodowe ogłosiły dwugodzinny strajk ostrzegawczy, domagając się podwyżek płac. Stało się to w dniu, w którym w firmie uruchomiono, zbudowaną za 131 mln zł, walcownię prętów.
Edward Szlęk, prezes Huty Zawiercie, podkreśla, że zarząd nie ugnie się w negocjacjach.
— Średnia płaca w naszej firmie wynosi 2320 zł i nie uważam, by było to niskie wynagrodzenie —mówi szef Huty Zawiercie.
Dla porównania, pracownicy HTS zarabiają średnio 1,7 tys. zł.
W ubiegłym roku obroty spółki z Zawiercia wyniosły 700 mln zł, a zysk netto — 2,6 mln zł. Po ośmiu miesiącach tego roku huta zarobiła na czysto 2,4 mln zł. KJ