Hutchinson zaszkodził złotemu
Zamieszanie na rynkach walutowych, jakie wywołały zmieniające się co chwila nieoficjalne wyniki wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, oraz przesunięcie terminu ogłoszenia oficjalnych danych na czwartek wieczór, spowodowały dalsze wahania parytetu euro/dolar na zagranicznych rynkach walutowych. W czwartek kurs euro spadł w okolice najniższej wartości, jaka osiągnięta została w tym tygodniu. Oznaczało to, że dealerzy spodziewali się, że zwyciezcą zostanie republikanin George W. Bush, który m.in. jest przeciwny udziałowi Fed we wspólnych interwencjach banków centralnych w obronie waluty europejskiej. Według analityków, większe spadki wartości euro ograniczane były wczoraj obawami o ewentualną następną interwencję ECB, chociaż z wypowiedzi przedstawicieli tego banku wynikać mogłoby, że ECB nie miał zbyt dużych ambicji decydując się na obronę europejskiej waluty.
NA POLSKIM foreksie kursy obu walut otworzyły się wczoraj na poziomach wyższych niż w środę na zamknięciu — dolar 4,60 zł wobec 4,56 zł, euro 3,9250 wobec 3,90 zł — ale w ciągu pierwszych godzin handlu kurs złotego rósł. Cena dolara spadła do około 4,57 zł, euro — do 3,90 zł.
TENDENCJA wzrostowa złotego uległa załamaniu, gdy okazało się, że Hutchinson Whampoa, uczestnik jednego z konsorcjów na licencję telefonii komórkowej trzeciej generacji UMTS w Polsce, zamierza wycofać się z udziału w przetargu. Informacja spowodowała, że powrócił niepokój o powodzenie aukcji i ewentualne negatywne konsekwencje dla budżetu państwa na przyszły rok. Cena dolara szybko wzrosła do 4,59 zł, waluta krajów Eurolandu podrożała zaś do 3,92 zł.
KILKA minut przed godziną 16.00 naszego czasu okazało się, że obawy dealerów nie były bezpodstawne. Po raz kolejny od ostatniego piątku, w obronie euro zainterweniował bowiem Europejski Bank Centralny. W wyniku poprawy notowań waluty europejskiej względem dolara na rynkach zagranicznych, na polskim foreksie złoty zaczął zyskiwać na wartości w stosunku do zielonego, natomiast proces słabnięcia w stosunku do euro uległ nasileniu. Około godziny 16.00 dolara wyceniano na około 4,58 zł, wartość euro oscylowała zaś w pobliżu 3,94 zł.
NA WCZORAJSZYM fixingu Narodowy Bank Polski ustalił średni kurs dolara na 4,5924 zł, euro — na 3,9227 zł.