NOWY JORK (Reuters) - W połowie wtorkowych sesji w USA indeksy oscylowały wokół poziomu otwarcia. Inwestorzy czekają na wyniki dwóch wielkich koncernów technologicznych - IBM i Intela. Większe ruchy na rynku paraliżuje też strach przed atakiem biologicznym.
Zwyżkowały akcje spółek finansowych, ponieważ Bank One - szósty pod względem wielkości bank w USA zanotował 30-procentowy wzrost zysku w trzecim kwartale.
W USA i na całym świecie nie ustają obawy przed atakiem biologicznym. Ostatnim wykrytym przypadkiem zarażenia wąglikiem jest dziecko jednego z pracowników telewizji ABC. W Londynie do szpitala na testy medyczne przewieziono 12 pracowników tamtejszej giełdy.
Po zamknięciu sesji wyniki kwartalne podadzą Intel i IBM. Kurs IBM-u spadł, natomiast Intela wzrósł.
Do godziny 19.50 Dow Jones wzrósł o 0,03 procent, do poziomu 9.350,04 punktu. Nasdaq Composite zyskał 0,68 procent i wzrósł do 1.707,79 punktu ((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 97 00, fax +48 22 653 97 80, [email protected]))