Internet: 200 proc. reklam

Mariusz Zielke
opublikowano: 2000-06-16 00:00

Internet: 200 proc. reklam

Panorama Firm udostępniła dane finansowe dotyczące swojego internetowego portalu. Spółki tworzące serwisy internetowe bardzo niechętnie dotychczas prezentowały swoje wyniki.

W 1999 roku, w okresie marzec- -grudzień, Panorama Firm podpisała na swoich stronach internetowych kontrakty na reklamy wartości 6,25 mln zł. W tym samym czasie przychody z ogłoszeń i banerów wyniosły 6 mln zł. Natomiast w pierwszych czterech miesiącach tego roku przychody z podpisanych kontraktów na reklamę internetową sięgnęły już 4,7 mln zł. Panorama Firm wydała na portal 0,6 mln zł. Wydatki w ciągu dwóch najbliższych lat są szacowane na 12 mln zł.

Podwójny rynek

— Na podstawie danych przedstawianych przez inne firmy szacujemy, że opanowaliśmy około 20 proc. rynku reklamy internetowej w Polsce — mówi Iwona Wardzyńska z działu marketingu Panoramy Firm.

Według niej, Onet i Wirtualna Polska, dwa najpopularniejsze polskie portale, mają około 26 proc. reklamowego rynku. Same portale twierdzą natomiast, że należy do nich od 33 do 40 proc. reklamowego tortu.

Z danych udostępnionych w lutym przez Optimusa Pascala, właściciela Onetu, wynika, że portal ten zarobił w 1999 roku na reklamach 8 mln zł. Wirtualna Polska podała natomiast, że tylko w grudniu jej przychody z reklamy wyniosły 1 mln zł. Maciej Grabski, dyrektor ds. kontaktów w Wirtualnej Polsce, oceniał na początku roku, że udział firmy w rynku internetowej reklamy jest podobny do udziału Onetu. Na 20 proc. oceniało się w 1999 roku udział w tym rynku każdej z witryn internetowych dwóch dzienników: ,,Rzeczpospolitej” i „Gazety Wyborczej”. Razem daje to ponad 130 proc. Jeżeli doliczymy do tego banery wyświetlane na stronach pism komputerowych oraz wielu portali rozrywkowych, to gdyby wierzyć deklaracjom firm, całość rynku reklamy internetowej powinna dobić do przynajmniej 200 proc.

Tajne dane

— Nasze szacunki opieraliśmy na różnych źródłach, starając się zachować odpowiednie proporcje. Ale to prawda, że prawdziwa ocena rynku byłaby możliwa tylko wtedy, gdyby wszystkie portale i serwisy udostępniły dane o swoich wynikach. Jest to mało prawdopodobne, gdyż dane tego typu ułatwiałyby planowanie strategii przez konkurentów. Panorama Firm może sobie na to pozwolić, ponieważ serwis w sieci nie jest podstawą naszej działalności — mówi Iwona Wardzyńska.

Szacowanie internetowego rynku zarówno pod względem przychodów jak i oglądalności będzie więc wciąż budzić wiele kontrowersji.