Inwestowanie skrojone na miarę

opublikowano: 2014-05-26 09:49

Za milion złotych klient może liczyć na pełną motywację banku, sztab doradców i skrojony na miarę pakiet usług zarządzania majątkiem.

Usługi private banking i wealth management są dostępne w Polsce dopiero od kilku lat, ale instytucje finansowe nie narzekają na brak klientów. Dużymi majątkami zamożnych osób pomaga zarządzać sztab ekspertów – analitycy, ekonomiści, doradcy inwestycyjni. Wealth management to rozszerzenie private bankingu m.in. o doradztwo majątkowe, podatkowe. Zamożny klient otrzymuje więc pełen zakres usług związanych z zarządzaniem kapitałem.

Piotr Suchodolski [Fot. WM]
Piotr Suchodolski [Fot. WM]
None
None


Polacy coraz zamożniejsi


Banki kładą szczególny nacisk na osobiste relacje z zamożnym klientem. I powinny one być należycie pielęgnowane. Najbogatszym zależy przede wszystkim na zaufaniu, bezpieczeństwie i regularnych satysfakcjonujących zyskach bez konieczności ponoszenia dużego ryzyka. Oferta dla tego segmentu rynku zyskuje w Polsce coraz większą popularność. Z punktu widzenia instytucji finansowych jest to więc ciekawy rynek, na którym warto być.


- Liczba osób zamożnych i bogatych w Polsce wciąż rośnie. Według ostatnich badań KPMG jest ich obecnie prawie 780 tys., a ich łączny dochód szacuje się na około 131 mld zł. Do 2016 r. liczba takich osób ma wzrosnąć do miliona, a ich dochód do 172 mld zł. Coraz więcej Polaków może więc być klientami firm oferujących usługi wealth management – mówi Piotr Suchodolski z Wealth Solutions.


 – Perspektywę rozwoju usług wealth management w Polsce, podobnie jak w całym regionie, ocenia się jako ponadprzeciętną. Potwierdzają to analizy wewnętrzne i opracowania największych światowych graczy tego rynku. Szacuje się, że przez kilka najbliższych lat wartość rynku wealth management w Polsce wzrośnie o ponad 20 proc. – informuje Dariusz Szwed, dyrektor departamentu wealth management w BZ WBK.


To efekt ożywienia gospodarek na świecie, w tym polskiej. Najważniejsze międzynarodowe instytucje, na czele z MFW i OECD, podniosły w ostatnim czasie szacunki wzrostu polskiego PKB i oczekują szybszego rozwoju naszej gospodarki.
– Zdecydowana większość obecnych i przyszłych klientów wealth management będzie pochodziła z szeregów przedsiębiorców – dostawców, pośredników, producentów dóbr konsumenckich. Będą beneficjantami wzrostu popytu, który przełoży się na przyrost ich majątków – uważa Dariusz Szwed.


Sprawdź zanim wejdziesz


Słowa „majętny” lub „zamożny” można rozumieć różnie. Każda instytucja sama określa próg wejścia do skorzystania z usługi wealth management. Najczęściej jest to milion złotych. W zamian zamożni w kontaktach z bankiem mogą liczyć nie tylko na pełną opiekę, ale również na mniejsze koszty i prowizje, wyższe odsetki z lokat czy korzystniejszy kurs wymiany walut. Proponuje się im też produkty „szyte na miarę”, czyli dostosowane konkretnie do inwestora, oparte na różnych instrumentach – od akcji przez obligacje po surowce, a nawet produkty alternatywne jak wino czy działa sztuki. 


Wybierając konkretną instytucję finansową, warto więc dobrze przemyśleć decyzję i uważnie sprawdzić ofertę dostępną na rynku.


– Klient powinien zwrócić uwagę, kto jest właścicielem instytucji, jakim dysponuje kapitałem, jakie osiąga wyniki finansowe, czy ma doświadczenie w oferowaniu takich usług. Ważne jest także doświadczenie i merytoryczne przygotowanie osób, które zajmują się wealth managementem. Warto sprawdzić, czy ich zdanie liczy się na rynku, a prognozy znajdują potwierdzenie w rzeczywistości oraz jakie wyniki osiągały w zarządzaniu kapitałem – podpowiada Dariusz Szwed.