Jaworzno zamierza oddać PKM
Zarząd Miasta Jaworzno zamierza sprywatyzować Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej. Załoga firmy ma otrzymać 15 proc. udziałów w spółce.
W pierwszym etapie chce sprzedać prywatnym inwestorom 33 proc. udziałów, które odpowiadają kapitałowi wysokości około 2,1 mln zł. Jeden podmiot instytucjonalny zobowiązany jest do zakupu co najmniej 10 proc. akcji. Załodze, liczącej 294 pracowników, zarząd oferuje 15 proc. udziałów w spółce. Na zgłoszenia od zainteresowanych udziałem w rokowaniach, zarząd czeka do 27 stycznia 2001 r.
— Na razie zainteresowany jest nami kapitał zachodni. O warunki prywatyzacji pytały już dwie firmy niemieckie. Interesuje się nami także Vivendi — mówi Tadeusz Fudała, prezes PKM w Jaworznie.
PKM liczy, że dzięki prywatyzacji uda się wymienić tabor, który składa się z 83 autobusów, głównie marki Jelcz i Ikarus. W budżecie miasta nie ma na to pieniędzy. Na początek niezbędna jest wymiana około 11 pojazdów, zaś wymianę całego taboru planuje się w ciągu pięciu lat.
— Najbardziej zależy nam na zakupie autobusów niskopojemnych, które pomieszczą około 30 pasażerów. Myślimy o zakupie autobusów marki Scania lub MAN — wyjaśnia Tadeusz Fudała.
W 2000 r. budżet PKM ma wynieść 18,6 mln zł. Gmina w 2001 r. zamierza dopłacić do biletów 6 mln zł. Jednak według prezesa Fudały, przedsiębiorstwo potrzebuje dotacji wysokości około 7,2 mln zł.
Sprzedaż następnych udziałów nastąpić ma w 2002 r. Cena nominalna jednej akcji wynosi 50 zł.