JEST DROGO
W Warszawie jest około trzech mln mkw. powierzchni biurowych. Jednak niewiele z nich znajduje się w obiektach o wysokim standardzie — duża część mieści się w budynkach i mieszkaniach zaadaptowanych na biura.
— Szacujemy, że w stolicy jest 660 tys. mkw. nowoczesnych biur. Liczba ta wzrośnie o blisko 400 tys. mkw. do 2000 roku i o kolejne 830 tys. mkw. do 2001 roku — przewiduje Agata Cieplińska, analityk z Jones Lang LaSalle.
Podobnie wygląda sytuacja, jeśli idzie o magazyny.
— Z ponad dwóch mln mkw. powierzchni magazynowych, które są w Warszawie, zaledwie kilka procent stanowią obiekty o najwyższym standardzie. Szacujemy, że w tej chwili jest to około 120 tys. mkw. — opowiada Jarosław Czechowicz, specjalista do spraw nieruchomości w firmie Couderq & Kubas Consulting.
Przewiduje on, że w najbliższej przyszłości powstanie wiele nowoczesnych magazynów, rozbudują się również te, które już istnieją.
— Dynamika tego rozwoju powinna dojść do poziomu 150 tys. mkw. rocznie — mówi Jarosław Czechowicz.
Nowoczesnych obiektów brakuje również w innych miastach w Polsce.
Ulokowanie magazynu w nowym budynku samo w sobie nie gwarantuje, że będzie on świetnie spełniał swoją rolę. Najważniejsze dla klienta powinny być: cena przechowywania towaru i czas dostępu.
— Dobry magazyn to taki, który jest bezpieczny i ma dużą przepustowość. Jest to bardzo ważne, ponieważ na polskim rynku zaczynają dominować duże sieci detaliczne i hipermarkety, które koncentrują zakupy w niektórych dniach, zwykle pod koniec tygodnia — zauważa Robert Moritz, szef firmy Hellmann Moritz.
Marcin Bołtryk, JP