Jastrzębska Spółka Węglowa to największy w Unii Europejskiej producent węgla koksowego, który sprzedawany jest do sektora produkcji stali.
Rok 2022 był dla JSW najlepszy w historii, ponieważ grupa osiągnęła wtedy prawie 7,6 mld zł zysku netto. W 2023 r. wynik był już niższy (997,1 mln zł), co wynikało ze spadku cen surowców, ale też wzrostu kosztów i dodatkowej daniny solidarnościowej, nałożonej na spółkę przez poprzednie władze.
Nic dziwnego, że akcjonariusze marzą o otrzymaniu dywidendy. Spółka na razie nie zamierza jej wypłacać.
Dyskusja do przerwy
Dyskusja na temat wypłaty z zysku dla akcjonariuszy rozgorzała już w trakcie pierwszej części Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia, które zebrało się 24 czerwca. Nad sprawozdaniami i przeznaczeniem zysku jednak nie głosowano, ponieważ ogłoszono przerwę do 23 lipca.
Akcjonariusze nie kryli, że brak rekomendacji dotyczącej wypłaty dywidendy jest rozczarowujący. Wcześniej nie dostali pieniędzy nawet z rekordowego zysku w 2022 r. Podkreślali też, że JSW znalazło w zeszłym roku pieniądze na premie dla pracowników, dlaczego więc akcjonariusze mieliby być poszkodowani.
Pytań od akcjonariuszy było tak wiele, że zarząd JSW obiecał, że odpowiedzi udzieli pisemnie. W poniedziałek te odpowiedzi opublikował.
PFR potwierdza, że to naruszenie
Pytania dotyczyły przede wszystkim możliwości wypłaty dywidendy. Zarząd wyjaśnił w odpowiedziach, że w 2020 r. zawarł z państwowym PFR umowy w ramach tzw. tarczy finansowej. Umowy te nałożyły na firmę równe ograniczenia, wymieniając wypłatę dywidendy jako przypadek naruszenia warunków umownych.
Akcjonariusze argumentowali w pytaniach, że potencjalna wypłata z zysku jest większa niż pożyczki od PFR. Można przecież tę pożyczkę spłacić (chodzi o 200 mln zł) i jednocześnie zdecydować się na dywidendę. Zarząd do takiej koncepcji się nie odniósł.
„Spółka wystosowała pisemne zapytanie do PFR w zakresie możliwości wypłaty dywidendy. PFR poinformował w odpowiedzi że wypłata stanowi przypadek naruszenia umowy” – pisze jednak zarząd JSW.
Akcjonariusze wytknęli też zarządowi zwiększenie wsparcia sportu z 21 mln zł do 39 mln zł.
„Działalność sponsoringowa została uznana w JSW za obszar, który jest fundamentem, na którym spółka opiera wizerunek marki” – odpowiada zarząd.
Chcieli też wiedzieć, czy zarząd zamierza badać kwestię udzielenia pracownikom kilkuset milionów złotych premii tuż przed wyborami do parlamentu. Zarząd podkreślił jednak w odpowiedzi, że zawarte wtedy porozumienie zakończyło spór zbiorowy.
Czy giełda ma sens?
Zirytowani akcjonariusze pytali też, jaki jest – obliczu braku dywidendy - sens funkcjonowania JSW na giełdzie. Zarząd odpowiedział, że „prowadzi przejrzystą, otwartą oraz rzetelną komunikację ze wszystkimi uczestnikami rynku kapitałowego”.
Poinformował też, że zarówno wskaźniki rentowności jak i płynności finansowej JSW są na bezpiecznych poziomach.