Wicepremier Jarosław Kalinowski powiedział, że dotarły do niego sygnały iż na szczycie UE w Brukseli nie zostaną podjęte decyzje w sprawie finansowania rozszerzenia Unii Europejskiej.
- Mam duże obawy co będzie na szczycie jutrzejszym. Dochodzą nas niestety bardzo niepokojące wieści, że nie dojdzie do kompromisu w sprawach zasadniczych, dotyczących finansowania rozszerzenia, dotyczących również rolnictwa. Gdyby te decyzje miały być odroczone aż do grudnia, to "piętnastka" okaże się nieprzygotowaną formacją do rozszerzenia - powiedział wicepremier Kalinowski.
Podkreślił jednocześnie, że ma nadzieję iż do zawarcia kompromisu między przedstawicielami krajów ‘piętnastki’ jednak dojdzie.
Kalinowski jest zadowolony z przyjętego przez rząd stanowiska negocjacyjnego, w którym proponuje się m.in. możliwość wspierania rolnictwa ze środków budżetowych. Uważa, że jest to dobry punkt wyjścia do tego, żeby poprawić wypracowane w negocjacjach warunki.
- Sądzę, że to co nam się dzisiaj proponuje, może ulegnie znaczącej poprawie. Przecież nie może być tak, że polskie społeczeństwo będzie finansować biedne rolnictwo niemieckie, francuskie czy holenderskie. A z dzisiejszych propozycji to tak wynika - powiedział minister rolnictwa.
MD, PAP