
Lepsze nastroje na kanadyjskiej walucie są wypadkową poprawy sentymentu na giełdzie i nadziei związanych z nowym programem stymulacyjnym dla amerykańskiej gospodarki. Jest ona największym partnerem handlowym dla Kanady stąd wielu inwestorów liczy na zwiększenie się popytu z USA na kanadyjskie towary i produkty.
Aż 75 proc. kanadyjskiego eksportu trafia do sąsiada z południa.
W środowy poranek czasu lokalnego notowania kanadyjskiej waluty umocniły się o 0,3 proc. balansując w przedziale 1,2773 do 1,2822. Dzień wcześniej „loonie” jak zwany jest kanadyjski dolar wspiął się na ponad 2 1/2 roczny szczyt na poziomie 1,2763.
Większą aprecjacje ogranicza wyczekiwana decyzja Banku Kanady ws. stóp procentowych. Powszechnie zakłada się, że zostanie utrzymany dotychczasowy rekordowo niski poziom stawek z benchmarkową w wysokości 0,25 proc.