Kaucja za opakowania pod ostrzałem producentów

Katarzyna KapczyńskaKatarzyna Kapczyńska
opublikowano: 2023-07-24 20:00

Przedsiębiorcy twierdzą, że system odbioru odpadów będzie dziurawy. Nie uda się zebrać aż 16 mld opakowań, co będzie kosztować aż 30 mld zł.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jakie zastrzeżenia do nowych przepisów mają przedsiębiorcy
  • jakie rozwiązania proponują
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Prace na ustawą, przygotowaną przez resort klimatu i środowiska, dotyczącą wprowadzenia systemu kaucyjnego na opakowania po napojach, trwały od stycznia 2022 r. Projekt niedawno przeszedł sejmową ścieżkę legislacyjną.

Nowe przepisy wprowadzają system kaucyjny na butelki PET o pojemności do 3 l, szklane wielorazowego użytku do 1,5 l oraz puszki. Konsumenci będą mogli oddawać je do sklepów o powierzchni powyżej 200 mkw. System ruszy od stycznia 2025 r.

W trakcie konsultacji przedsiębiorcy zgłaszali sporo uwag i apelowali o jak najszybsze wdrożenie nowego systemu. Jednak ustawa w obecnym kształcie budzi wśród nich kontrowersje. Mają nadzieję, że zostanie zmieniona zanim podpisze ją prezydent. „W obecnym kształcie ustawa spowoduje: znaczące podwyżki cen (…) napojów mlecznych, wód, soków, nektarów i piwa, miliardowe straty w postaci karnych opłat, które uderzą w przetwórców i rolników, obciążenie polskiego społeczeństwa dodatkowym podatkiem VAT naliczanym od kaucji, zniszczenie dobrze działających systemów kaucyjnych na butelki szklane wielokrotnego użytku, degradację środowiska (…) dyskryminację polskich przedsiębiorstw produkujących maszyny do zbiórki opakowań” – czytamy w opinii podpisanej przez 17 organizacji zrzeszających producentów napojów, firmy rolno-spożywcze itp.

Twierdzą, że po wdrożeniu nowego systemu w 2025 r. aż 16 mld opakowań po napojach nie będzie objętych obowiązkową zbiórką. W efekcie zamiast trafić do przerobu jako surowce wtórne, wylądują na wysypiskach. Ich producenci zapłacą karne opłaty produktowe za niezebranie odpadów do recyklingu, które w sumie mogą sięgnąć 30 mld zł. Przedsiębiorcy szacują, że wyniosą 7 mld zł za butelki PET i puszki metalowe oraz 23 mld zł butelki szklane wielokrotnego użytku.

Okiem przedsiębiorcy
Kaucja z VAT podwyższy cenę
Agata Koppa
dyrektorka ESG i Corporate Affairs w Carlsberg Polska

Sejm przyjął projekt ustawy o systemie kaucyjnym nie przyjmując poprawki dotyczącej obrotu butelkami zwrotnymi. Tym samym rozmontowuje się bardzo sprawnie funkcjonujący i osiągający poziom zwrotności rzędu 90 proc. system kaucyjny dla szklanych butelek zwrotnych. Piwni producenci budowali ten system wraz z dystrybutorami, sprzedawcami i konsumentami przez wiele lat. Nowe przepisy mogą całkowicie zaprzepaścić ich pracę, bo przewidziane w nich kary oraz podatek VAT, którym zostanie obłożona kaucja, sprawią że cena za piwo w butelce zwrotnej będzie musiała wzrosnąć o 10 zł. Chcąc uniknąć wysokich kar producenci zaczną odchodzić od szklanych butelek zwrotnych, a to oznacza, że tysiące ton butelek zamiast do ponownego napełnienia trafi na stłuczkę.

W celu rozwiązania problemów finansowych i środowiskowych firmy proponują wprowadzenie kilku zmian w nowych przepisach. Chodzi np. o dodanie możliwości zbiórki opakowań samodzielnie przez producentów lub przez organizacje odzysku, a nie tylko przez podmioty zobowiązane do tego w systemie kaucyjnym, czyli np. duże sklepy. Kluczowe jest także zwolnienie kaucji z VAT. Przedsiębiorcy postulują także zmianę jednego z załączników określających poziom zbiórki. Uważają, że krajowe przepisy są bardziej restrykcyjne niż wymagania unijne. Obawiają się również, że krótki termin na wdrożenie systemu dyskryminuje krajowych producentów urządzeń do zbierania opakowań i apelują o takie określenie terminów, które pozwolą im włączyć się w system dostaw.