KGHM jedzie obejrzeć Quadrę

GRA
opublikowano: 2012-04-17 00:00

Zysk kanadyjskiego nabytku KGHM będzie w tym roku stabilny, a rynek czeka głównie na wizję dla niego.

Delegacja KGHM rusza właśnie za ocean, by przyglądać się z bliska aktywom przejętej niedawno Quadry (nowa nazwa to KGHM International). W planach miedziowców jest m.in. badanie majątku w Stanach Zjednoczonych i w Chile.

Dobrze się składa, bo inwestorzy chętnie by się dowiedzieli szczegółowo, jaka jest wizja dla nowego aktywa w grupie.

— Quadra jest o wiele bardziej złożoną firmą niż sam KGHM. Nie jesteśmy zaznajomieniz jej technologiami wydobycia, ponadto poziom produkcji jest zmienny. Potrzebna by była choćby prognoza poziomu produkcji — argumentuje Leszek Iwaszko, analityk Societe Generale.

— Wizja jest, bardzo dokładna. Na pewno ją przedstawimy — deklaruje Herbert Wirth, prezes KGHM. Analitycy mają nadzieję pozyskać informacje najpóźniej w maju, przy okazji publikacji wyników KGHM za pierwszy kwartał.

KGHM szacuje, że zarobi w tym roku 3,8 mld zł, wobec 19,4 mld zł. Rynek i tak będzie zainteresowany raczej raportem skonsolidowanym, bo ujęte w nim będą już dane za jeden miesiąc działalności Quadry.

Analitycy nie spodziewają się wystrzału zysków w Quadrze. Paweł Puchalski, szef działu analiz w Domu Maklerskim BZ WBK, oczekuje, że Quadra zarobi w tym roku na czysto 200 mln USD. W zeszłym roku, jak wynika z danych podanych przez Quadrę na początku kwietnia, zarobek netto sięgnął 267 mln USD (wzrost o 235 proc. w stosunku do 2010 r.).

— Wynik Quadry w 2012 r. będzie stabilny — przypuszcza Herbert Wirth.

Quadra chwali się też, że na koniec 2011 r. miała w gotówce miliard dolarów, ale połowa tej kwoty pochodzi z emisji obligacji. Pieniądze zostaną zainwestowane w złoże Sierra Gorda w Chile. Produkcja ma tam ruszyć w 2014 r.