Kingspan chce Metalplastu
Kingspan, irlandzki producent materiałów budowlanych, jest zainteresowany przejęciem Metalplastu-Holding. Inwestor nie ma jednak ochoty na zakup udziałów całej grupy, co utrudnia negocjacje z Agencją Prywatyzacji — właścicielem 29 proc. walorów holdingu.
17 proc. udziałów Metalplastu należy do fińskiego koncernu metalowego Rautaruukki. 25 proc. kapitałów spółki jest własnością EBOiR. Jeszcze niedawno zarząd Metalplastu przypuszczał, że to właśnie Finowie odkupią przynajmniej część udziałów od państwa i banku. Ostatecznie jednak fiński koncern nie zdecydował się na to. Niewykluczone, że w tej sytuacji EBOiR wstrzyma się ze sprzedażą udziałów.
Trzeci przetarg
Nie powiodły się także negocjacje Agencji Prywatyzacji z innymi inwestorami. Dlatego AP ogłosiła już trzeci przetarg na udziały Metalplastu. O spółkę przestał zabiegać koncern British Steel, zaś pozostali kandydaci (z Niemiec i Irlandii) chcą kupić tylko część grupy.
— Obie firmy są zainteresowane zakupem Metalplastu-Oborniki, który zajmuje się produkcją płyt warstwowych. Inwestorzy mają jednak inne koncepcje zagospodarowania pozostałego majątku — wyjaśnia Grzegorz Miękwicz, wiceprezes Metalplastu-Holding.
Irlandzki inwestor branżowy Kingspan oczekuje, że z grupy zostanie wydzielone około 20-25 proc. majątku. Koncern interesuje produkcja płyt warstwowych (Metalplast-Oborniki) oraz niektórych innych wyrobów firmy (Metalplast-System). Według Grzegorza Miękwicza, resztę Irlandczycy gotowi są sprzedać w całości.
Montaż na bok
Do holdingu należy jeszcze jedna spółka — Metalplast-Inwest, odpowiedzialna za projektowanie i montaż obiektów z płyty produkowanej w Obornikach.
— Sprzedaliśmy już 100 proc. udziałów w spółce Metalplast- -Transport. Wkrótce z grupy zostanie wyłączony Metalplast-Inwest. — zapowiada Grzegorz Miękwicz.