Kłopoty Apeximu nie zagrażają Postdacie
Lech Grzywacz, prezes Postdaty — firmy, która informatyzuje Pocztę Polską — precyzuje zasady współpracy między dostawcami a generalnym wykonawcą. Kontrakt wart jest 176 mln zł.
„Puls Biznesu”: Wybór Apeximu jako podwykonawcy Postdaty przy budowie sieci rozległej Poczty Polskiej wzbudził pewną sensację. Co skłoniło zarząd Postdaty do wyboru Apeximu?
Lech Grzywacz: Przede wszystkim chciałbym wyjaśnić jedną rzecz: Apexim nie będzie podwykonawcą w tym projekcie. Zgodnie z naszą umową z Pocztą Polską, podwykonawcą jest firma, która w imieniu Postdaty lub wspólnie z nią będzie wykonywała usługi na rzecz PP. Apexim nie będzie wykonywać żadnych usług na rzecz Poczty, wystąpi wyłącznie jako dostawca urządzeń komputerowych, które Postdata wykorzysta do budowy sieci. Stosunkowo duża wartość tego kontraktu wynika z dużej liczby urządzeń potrzebnych do wykonania tego zadania.
Budowana sieć obejmie ponad 2700 jednostek PP. Instalacją i uruchomieniem wszystkich urządzeń zajmie się bezpośrednio Postdata we współpracy z Prokomem.
Co do powodów wyboru oferty Apeximu mogę powiedzieć jedno: zasady wyboru naszych dostawców są proste i regulują je wewnętrzne przepisy spółki. Przeprowadziliśmy standardową w takich wypadkach procedurę konkursu ofert i wybraliśmy najlepszą. Oferty złożyły firmy rekomendowane przez poszczególnych producentów, w tym wypadku przez Cisco i IBM. Dodatkowo wymagaliśmy przedstawienia referencji dotyczących przedmiotu oferty. Oferta Apeximu była ostatecznie ponad 2 mln zł tańsza od jego konkurentów.
„PB”: Ostatnie doniesienia prasowe mówią o kłopotach finansowych Apeximu...
L.G.: Informacja o kłopotach finansowych Apeximu faktycznie niefortunnie zbiegła się w czasie z informacją o zawartej z Postdatą umowie. Nie widzimy z tego tytułu zagrożenia dla powodzenia przedsięwzięcia. Kontrakt zabezpiecza nas przed takimi problemami. Postdata będzie płacić Apeximowi zawsze po dostawie urządzeń. Pozostałe warunki uzgodnione w umowie są również dla nas bardzo korzystne. Ponadto Apexim otrzymał rekomendacje od producentów urządzeń i ma duże doświadczenie w realizacji tego typu dostaw.
„PB”: Pojawiają się też spekulacje, że Apexim stanie się własnością Prokomu.
L.G.: To pytanie powinno być skierowane bezpośrednio do zainteresowanych. Osobiście uważam, że jest to plotka. Po piątkowych spekulacjach prasowych na ten temat rozmawiałem zarówno z Apeximem, jak i Prokomem. Obie firmy zdecydowanie zaprzeczyły tym pogłoskom.
„PB”: Kto więc będzie podwykonawcą Postdaty w tym przedsięwzięciu?
L.G.: Przy realizacji tego przedsięwzięcia będziemy współpracować z firmami informatycznymi z doświadczeniem w wykonywaniu podobnych projektów. Kryterium doboru naszych partnerów są ich kompetencja oraz konkurencyjność oferty. Część zadań będziemy realizować wspólnie z Prokomem. Comfort Meridian — firma specjalizująca się w zakresie bezpieczeństwa sieciowego — wykona wspólnie z nami system zabezpieczenia dostępu do sieci z Internetu. Naszymi podwykonawcami będą również IBM i Net Technology.
„PB”: Co będzie zatem należało do zadań Postdaty?
L.G.: Postdata poprowadzi całość przedsięwzięcia. Przede wszystkim wzięliśmy na siebie rolę generalnego wykonawcy. Poza zarządzaniem zajmiemy się m.in. wykonaniem projektów wszystkich systemów, przeszkolimy w sumie kilka tysięcy pracowników Poczty, uczestniczyć będziemy w instalacji i wdrożeniu wszystkich rozwiązań. Zadania te zrealizujemy zgodnie z oczekiwaniami Poczty.