Kolarz porównuje odejście CCC do "uderzenia pioruna"

PAP, DI
opublikowano: 2020-06-11 20:06

Włoch Matteo Trentin, który w tym roku dołączył do polskiej kolarskiej grupy zawodowej CCC Team, przyznał, że decyzja tytularnego sponsora o wycofaniu się z finansowania była dla niego jak "uderzenie pioruna".

Doświadczony kolarz, który miał być, obok Grega Van Avermaeta, asem atutowym ekipy prowadzonej przez Jima Ochowicza, wyjaśnił, że on i jego koledzy szybko doszli do wniosku, iż warto pozostać w zespole. Mają nadzieję, że amerykański menadżer zdoła pozyskać innego sponsora i ocalić grupę.

Kolarz Matteo Trentin
Kolarz Matteo Trentin
Sirotti / Imago Sport / Forum

"Teraz skupiam się na nadchodzących wyścigach, ponieważ za to mi płacą i to lubię robić" - podsumował.

W perspektywie ewentualnej "wewnętrznej" rywalizacji z Van Avermaetem nie obawia się, że ktoś będzie się ścigać o własną przyszłość, zapominając o celach drużyny.

"Nie sądzę, żeby tak się stało. Wszyscy wiemy, że nie ma sensu ścigać się samolubnie. Nic nie wygramy, jeśli tak postąpimy" - wytłumaczył.

Obniżki płac i utrata CCC jako sponsora tytularnego w cyklu WorldTour to znaczący cios dla sportu kolarskiego, a zwłaszcza dla osób bezpośrednio tym dotkniętych. Pandemia COVID-19 ujawniła, według Trentina, niepewność finansową w zawodowym peletonie.

"Sytuacja była smutna, ponieważ dotknęły nas ekonomiczne skutki pandemii, ujawniając wszystkie problemy związane z zawodowym kolarstwem. Jako zespół jesteśmy uzależnieni od sponsora, ale trzeba pamiętać, że nasz sponsor ma tysiące sklepów w całej Europie, a kiedy są one zamykane, najważniejsze staje się uratowanie firmy" - zauważył.

Mówiąc o próbach pozyskania przez Ochowicza zastępczego sponsora Trentin przypomniał, że kolarstwo jest sportem dającym bardzo duży zwrot nakładów sponsorskich poprzez ekspozycję wyścigów w telewizji.

"Uczestnicząc w wyścigach, które odbędą się w tym roku, można być w telewizji sześć godzin dziennie, codziennie przez prawie trzy miesiące. Ufam Jimowi (Ochowiczowi - PAP), że on coś wymyśli, aby pomóc zespołowi kontynuować przygodę w World Tourze. Dlatego postanowiłem zostać w ekipie. Rozmawiałem już z Ochowiczem i zaufałem mu, że znajdzie nam sponsora” - zakończył 30-letni mistrz Europy 2018 i wicemistrz świata 2019.

CCC zjeżdża ze szczytu

Polski gigant obuwniczy nie będzie od przyszłego sezonu sponsorem tytularnym ekipy kolarskiej startującej w zawodach na poziomie World Tour. 

- W sezonie 2021 CCC nie będzie już sponsorem tytularnym, dlatego aktywnie szukamy nowego. Żyjemy w niespotykanym czasie, ale jesteśmy przekonani, że istnieją firmy, które chcą inwestować w jazdę na rowerze, zwłaszcza biorąc pod uwagę globalny wzrost jej popularności w ostatnich miesiącach — mówi Jim Ochowicz, dyrektor generalny CCC Team.

Więcej o tej decyzji przeczytasz w tekście "CCC Team bez trzech liter".