W tym roku Polskie Koleje Państwowe (PKP) chcą uzyskać ze sprzedaży nieruchomości około 300 mln zł. Do końca października gigant ogłosił prawie 1,2 tys. przetargów wartych ponad 560 mln zł.
— Wartość sprzedanych w pierwszej połowie 2012 r. nieruchomości jest niższa o 15-20 proc. niż w analogicznym okresie 2011 r. Proces transakcyjny wydłużył się do 12-18 miesięcy. Jednak PKP prawdopodobnie uda się zrealizować zakładane przychody. Pomoże sprzedaż nieruchomości przy ul. Chmielnej w Warszawie — mówi Radosław Wawrzyniak z działu sprzedaży nieruchomości PKP.
Sprzedaż działki liczącej 1,71 ha i położonej w samym sercu stolicy to największa transakcja PKP w ostatnich latach. Słowacki deweloper HB Reavis wyłożył na nią 171 mln zł. Do zakładanych 300 mln zł niewiele już brakuje.
— W przyszłym roku przychody PKP ze sprzedaży nieruchomości będą dużo niższe, bo koniunktura nie sprzyja. Pracujemy nad planem sprzedaży, ale w takiej sytuacji trudno przyjmować konkretne założenia. W tej chwili nie ma sensu wystawiać do sprzedaży zbyt dużo działek. Mamy duży bank ziemi i możemy nieruchomości wykorzystywać w różny sposób, współpracując np. z deweloperami — mówi Jarosław Bator, dyrektor zarządzający ds. nieruchomości PKP.
PKP wystawiają na sprzedaż m.in. ośrodki wczasowe. W tym roku z braku chętnych lub satysfakcjonującej oferty inwestorów nabywców nie znalazły ośrodki w Augustowie, Jachrance, Niewieszu, Gdańsku, Piwnicznej-Zdroju czy Suścu.
e.twa [email protected] �
22-333-97-01