Budowlana spółka oraz jej szef oświadczyli, że nie twierdzili oraz nie zamierzali sugerować, jakoby kolejarze oszukali Budimex w trakcie procesu prywatyzacyjnego Przedsiębiorstwa Napraw Infrastruktury (PNI). Miało się to stać w sierpniu zeszłego roku na konferencji prasowej oraz w wywiadzie prasowym, którego Pan Dariusz Blocher udzielił portalowi „Rynek Kolejowy”.
- To niezwykle ważne dla nas oświadczenie w kontekście prowadzonych procesów prywatyzacji przez PKP. Dokładamy wszelkich starań przy prowadzeniu procesów prywatyzacyjnych, w szczególności zaś udostępniamy inwestorom wszelkie dane niezbędne do podjęcia racjonalnej decyzji. Wierzę, że zawarta ugoda wpłynie na polepszenie wzajemnych relacji biznesowych między Budimeksem a grupą PKP – mówi Maria Wasiak, członek zarządu kolejowej spółki.
PNI zostało sprzedane przez kolejarzy w listopadzie 2011 r. grupie Budimeksu za 225 mln zł. Nowy właściciel zainwestował w spółkę kolejne 100 mln zł, by w związku z koniecznością złożenia wniosku o upadłość, odpisać wszystkie nakłady. Budimex oraz spółki z grupy PKP są największymi wierzycielami PNI. Na wniosek m.in. PKP Polskie Linie Kolejowe, Budimex utracił w listopadzie zarząd w upadłym PNI.
Kolejarze pogodzili się z Budimeksem
opublikowano: 2013-03-06 18:04
Nikt nikogo nie obrażał. Zarząd Polskich Kolei Państwowych (PKP) zawarł ugodę pozasądową z Budimeksem i jego prezesem Dariuszem Blocherem, która kończy sądowe postępowanie o ochronę dóbr osobistych spółki PKP.