Ogłoszone w ostatnich dniach przez administrację Trumpa kolejne działania uderzające w gospodarkę Chin: opłaty za korzystanie ze statków zbudowanych w tym kraju, a także ograniczenie dostępu chińskim firmom do kluczowych sektorów amerykańskiej gospodarki, wzmocniły obawy eskalacji wojny handlowej. Inwestorzy szukają „bezpiecznych przystani”, o czym świadczy największy od pierwszych dni po rosyjskiej inwazji na Ukrainę napływ kruszcu do „złotych” ETF w okresie poprzednich dwóch tygodni. Wzrostowi ceny złota sprzyjał w poniedziałek również spadek rentowności obligacji USA oraz słabnięcie dolara.
Na zamknięciu sesji na Comex kurs uncji złota z wiodących, lutowych kontraktów rósł o 0,35 proc. do rekordowych 2947,90 USD. W tym roku złoto drożeje już o ponad 12 proc. i o 45 proc. w porównaniu z ceną sprzed roku. Pod koniec sesji na Comex kurs uncji złota z najmocniej handlowanych, kwietniowych kontraktów rósł o 0,3 proc. do 2962,80 USD. Wcześniej dochodził do rekordowych 2974 USD. Rekord padł również na rynku kasowym, gdzie w poniedziałek za uncję złota płacono nawet 2955,40 USD.