Kontrakty terminowe ożywiają parkiet GP
Kolejny tydzień na giełdach towarowych upłynął pod znakiem zastoju. Tym bardziej jest to niepokojące, że dotyka ów problem zarówno rynku zbożowego, jak i mięsnego.
NA GIEŁDZIE Poznańskiej tylko producenci jęczmienia paszowego, pszenicy konsumpcyjnej oraz otrąb pszennych mogą liczyć na sprzedaż swoich towarów. Mimo stale wygasającego popytu na GP udało się łącznie zawrzeć 31 transakcji w poprzednim tygodniu. Pozwoliło to osiągnąć obroty na poziomie 1364,5 tys. zł. Niestety były one niższe od tych sprzed dwóch tygodni o ponad jedną piątą.
Z INFORMACJI napływających z Giełdy Poznańskiej wynika, że prócz zawieranej małej liczby transakcji, sama ilość towaru była także ograniczona. Dodatkowo najczęściej termin odbioru ustalano na natychmiastowy.
SWOISTY okres wyczekiwania, z którym mamy do czynienia, należy tłumaczyć obawami o niekorzystny wpływ jaki może mieć powrót zbóż zdjętych z rynku w systemie dopłat ze środków Agencji Rynku Rolnego. Przypomnijmy, że w tym roku ARR wprowadziła nową formę skupu zbóż z dopłatami, prowadzoną przez krajowe firmy do końca października. Zakładała ona wykup od krajowych producentów 1,2 mln ton ziarna. Jednocześnie podmiot skupujący w momencie zawierania umowy z Agencją zobowiązywał się do niewprowadzania zboża do końca października tego roku na rynek. Pojawienie się tego towaru na krajowych giełdach może wywołać jeszcze większy zamęt.
PRZY TAK APATYCZNYM rynku na pewno godny podkreślenia jest fakt stałych, cotygodniowych sesji odbywających się na rynku transakcji terminowych w Poznaniu. Podczas ostatniej udało sie zrealizować łącznie 30 kontraktów. Ceny futures z terminem wykupu na grudzień tego roku oraz marzec i lipiec 1999 r. nieznacznie podskoczyły o 1-3 proc. Spadły jedynie na przyszłoroczne kontrakty majowe o 1 proc. Za pszenicę, której termin wykupu ustalono na grudzień bieżącego roku, uzyskano 463 zł/t, a na pszenicę z marcowym okresem zakupu cena ukształtowała się na poziomie 511 zł/t.
TAKŻE nadchodzące wieści z rynku mięsnego na GP nie dają więszych powodów do optymizmu. Jednak ku pocieszeniu należy wymienić zawarte transakcje sprzedaży półtusz wieprzowych. Zdołano zbyć 133 tony po cenie na poziomie od 3,50 do 5,10 zł/kg. Dużą podaż mięsa i jego przetworów jeszcze bardziej potęguje znacznie uszczuplony — z uwagi na kryzys rosyjski — eksport tych produktów do wschodnich sąsiadów. Równocześnie niewiele jest powodów, by przypuszczać, że wzrosną w najbliższym okresie ceny na artykuły mięsne.