Korekta Pekao nie psuje notowań
BRAK NADZIEI: Od ponad dwóch miesięcy kurs akcji Pekao spada. Korekta wyników finansowych może opóźnić odwrócenie tego trendu.
Tak znaczącego spadku wyników Pekao SA chyba nikt się nie spodziewał. We wrześniu bank zanotował stratę brutto sięgające 5,9 mln zł i stratę netto na poziomie prawie 18 mln zł. W komunikacie do sprawozdania finansowego tak kiepskie wyniki tłumaczono m.in. tym, że raporty nie uwzględniają już działalności Centralnego Biura Maklerskiego, które zostało wydzielone ze struktur banku w listopadzie ubiegłego roku.
LEDWIE inwestorzy zdążyli przełknąć tę wiadomość, pojawiły się nowe, jeszcze gorsze informacje. Tym razem bank opublikował korektę prognozowanych wyników finansowych na 1998 rok. To, że spółki obcinają prognozy już nikogo nie dziwi. W przypadku Pekao skala zmiany może jednak zaszokować. Pekao SA planuje osiągnięcie zysku brutto wysokości 200,6 mln zł, wynik netto ma wynieść zaś 79,9 mln zł. Dla całej Grupy Pekao SA będzie to odpowiednio: 837,7 mln zł oraz 484,6 mln zł. Wynik brutto banku będzie więc aż o 60 proc. niższy niż w 1997 roku, czysty zysk zmniejszy się z kolei o 74 proc. (dla grupy oznacza to spadek zysków odpowiednio o 32 proc. i 41 proc.).
OBNIŻKA wyników finansowych, według kierownictwa banku, wynika z oszacowania skutków kryzysu finansowego w Rosji, spadku cen akcji na GPW oraz większych niż wcześniej zakładano rezerw na należności kredytowe. Wczoraj w banku nikt nie był w stanie wytłumaczyć tych wyjaśnień.
ZDANIEM analityków giełdowych, korekta wyników finansowych nie powinna wpłynąć na decyzje przyszłego inwestora strategicznego, który ma objąć 55 proc. akcji Pekao SA. Chociaż zmienia ona na pewno, na niekorzystny, obraz banku, to jednak jest czynnikiem jednorazowym, który w perspektywie długoterminowej nie ma dla inwestorów zbyt wielkiego znaczenia.
W OPINII specjalistów od rynku kapitałowego, analizując tegoroczne wyniki finansowe Pekao, można było oczekiwać, że bank dokona ich korekty. Ze względu jednak na skalę korekty, zwłaszcza zysków (wynik brutto będzie niższy o ponad 50 proc. od wcześniej prognozowanego, a zysk po opodatkowaniu o 70 proc.), na najbliższych sesjach papiery wartościowe Pekao mogą stracić kilkanaście procent na wartości.
NA wczorajszej sesji inwestorzy nie zareagowali zbyt nerwowo na informację podaną przez bank. Kurs akcji podczas notowań jednolitych obniżył się jedynie o 1,3 proc., do poziomu 38 zł, a na dogrywce zgłoszony został popyt na prawie 10 tys. akcji. Warto jednak wspomnieć, że wykonanie prognoz sprawi, że zysk na akcję banku spadnie z obecnych 1,66 zł do 0,55 zł. Przy obecnej cenie giełdowej wskaźnik cena/zysk na koniec roku wyniesie 69 (dla całej grupy 11,4), podczas gdy średnia dla banków wynosi obecnie 7,4.