Jak poinformował rzecznik Poczty Polskiej w woj. małopolskim Bartłomiej Kierzkowski, w Krakowie strajkują 24 z 74 urzędów pocztowych. Pracy nie podjęło także 309 listonoszy z 450. Czynna jest rozdzielnia pocztowa w Płaszowie, ale cała poczta w mieście jest sparaliżowana z powodu nieczynnych baz samochodowych. Z tego powodu władze poczty w Krakowie rozważają wynajęcie transportu zewnętrznego.
Z kolei według przewodniczącego pocztowej "Solidarności" w Krakowie Andrzeja Piekarza, w środę sytuacja strajkowa w mieście i okolicy jest podobna jak dzień wcześniej: strajkuje około połowa urzędów pocztowych, a listonosze wyszli w teren tylko w jednej placówce. Strajkuje około 1,5 tys. pracowników z 4 tys.