Krynickie forum obala mity

Renata Zawadzka
opublikowano: 1999-09-09 00:00

Krynickie forum obala mity

Spotkania krynickie sprzyjają wzajemnemu poznaniu i obaleniu mitów o gospodarkach krajów naszego regionu. Taką tezę można wysnuć na podstawie odpowiedzi na pytanie o sens organizowania Forum Ekonomicznego. Udzielili ich nam wybrani goście forum.

Zbigniew Berdychowski, poseł na Sejm RP, przewodniczący Rady Programowej Forum Ekonomicznego

W tym roku do Krynicy przyjechało 700 osób — o jedną trzecią więcej niż w roku ubiegłym. O znaczeniu dziewiątego Forum Ekonomicznego świadczą jednak nie tylko liczby. W tym roku wzięli w nim udział najważniejsi ludzie sceny politycznej, szefowie poszczególnych resortów, firm giełdowych z Polski i krajów ościennych. Jestem pewien, że właśnie w ten sposób, przez osobiste spotkania i rozmowy, uda się stworzyć korzystniejsze warunki do efektywnego współdziałania naszych krajów.

Eugenijus Maldeikis, minister gospodarki Republiki Litewskiej

W naszych państwach silnie odczuwane są skutki recesji. Tu nieustannie trwa poszukiwanie partnerów. Dla mnie najistotniejsze jest osobiste spotkanie z ministrem Steinhoffem. Mamy do omówienia kilka ważnych projektów, np: połączenie naszych państw linią energetyczną czy liberalizacja przepisów dotyczących wzajemnej wymiany handlowej. Każde spotkanie na szczeblu ministrów jest sprawą ważną, nie da się jednak ukryć, że panująca tu atmosfera bardziej optymistycznie nastraja partnerów dialogu.

Henryka Pieronkiewicz, prezes zarządu Banku Przemysłowo - -Handlowego

Spotkania takie są ważne i powinny być kontynuowane. Nasi partnerzy ze Wschodu są w podobnej sytuacji jak my na przełomie lat 1989/90. Trzeba im dać okazję do zaprezentowania własnych poglądów. Nas stać na tę otwartość nawet w małych sprawach. Uważam jednak, że powinniśmy zapraszać na nasze krynickie spotkania także gości zza zachodniej granicy, by zapoznali się z tym regionem, jego klimatem i bolączkami. Sama przyczyniłam się do obecności kilku osób, ale jest ich ciągle za mało i nie widać ich w dyskusjach.

Ihor Juchnowski, poseł Parlamentu Ukrainy

Te spotkania są okazją do zaprezentowania naszych propozycji współpracy. Mamy nadzieję na wspólną odbudowę rurociągu naftowego prowadzącego z Odessy do Gdańska. Poszukujemy w Polsce partnerów do budowy fabryki kwasu siarkowego, dróg, linii kolejowej o europejskim standardzie do Lwowa czy stworzenia strefy uzdrowiskowej na bazie wód siarczanych. Zapraszamy też do inwestowania, np. w Jaworowskiej Strefie Ekonomicznej. Tym, którzy wniosą minimum 500 tys. USD, oferujemy m.in. zwolnienia na 10 lat z podatku dochodowego, gruntowego i od nieruchomości, niezależnie od innych przywilejów.

Michai Diacov, radca, minister Ambasady Republiki Mołdowy w Polsce

Jesteśmy tu pierwszy raz i mamy nadzieję od tej pory nie opuszczać żadnego forum. Wysoko oceniamy te spotkania, mają bowiem niebagatelne znaczenie dla rozwoju współpracy pomiędzy naszymi krajami. Do tej pory polityczne uwarunkowania nie sprzyjały szerszemu wprowadzaniu reform. Mimo to udało nam się przyciągnąć kapitał inwestycyjny z Francji, USA, Niemiec, Włoch, a także z Polski. Będziemy starali się przyspieszać proces restrukturyzacji, nie wyobrażamy sobie bowiem innej drogi rozwoju niż integracja z UE. Mamy nadzieję skorzystać w tej kwestii z polskich doświadczeń.

Jerzy Małyska, były prezes CPN

Z upływem lat ranga tej imprezy rośnie. Rośnie też dystans pomiędzy poszczególnymi uczestnikami dialogu. Zmienia się więc klimat wypowiedzi. Coraz częściej ich przedmiotem stają się zagadnienia makroekonomiczne. Doświadczenia ubiegłych lat dowodzą jednak, że tu mają swój początek późniejsze efektywne kontakty, choć na forum nie zapadają wiążące decyzje i nie są podpisywane kontrakty. By móc jednak rzetelnie ocenić efekty, trzeba by z każdego seminarium tworzyć coś w rodzaju raportu — wykazu spraw do załatwienia.