Kulczyk oraz MOL chcą 17 proc. PKN
Kulczyk Holding tworzy wraz z węgierskim koncernem paliwowym MOL konsorcjum, który ruszy po 17,6 proc. akcji PKN Orlen. Udział strony polskiej w tym przedsięwzięciu ma zwiększyć szanse Węgrów w rywalizacji z austriackim OMV w staraniach o uzyskanie od Nafty Polskiej wyłączności w negocjacjach.
Polski biznesmen Jan Kulczyk zaangażował się w proces prywatyzacji Polskiego Koncernu Naftowego Orlen — twierdzi pragnące zachować anonimowość źródło.
— Kulczyk Holding tworzy wraz z węgierskim koncernem paliwowym MOL konsorcjum, aby wspólnie wystartować w wyścigu o zakup pakietu 17,6 proc. akcji PKN Orlen. Obecnie trwają negocjacje, które mają ustalić, ile akcji komu przypadnie — twierdzi nasz informator.
Dominika Długosz z warszawskiego biura prasowego Kulczyk Holding odmówiła komentarza w tej sprawie. Podobnie zachowali się przedstawiciele węgierskiego koncernu.
Paliwa i telekomy
Wiele wskazuje na to, że MOL liczy na powtórzenie się scenariusza prywatyzacji Telekomunikacji Polskiej SA. Zdaniem analityków i obserwatorów rynku, połączenie sił France Telecom z Kulczyk Holding ułatwiło Francuzom zakup 35-proc. pakietu akcji polskiego potentata telekomunikacyjnego. Nie dość tego — konsorcjum polsko-francuskie prowadzi obecnie negocjacje z Ministerstwem Skarbu Państwa w sprawie dokupienia kolejnych 10 proc.
Połączenie sojuszem MOL i Kulczyk Holding zwiększyłoby szanse MOL-a w rywalizacji z austriackim OMV, który — zdaniem wielu analityków — ma większe szanse w zdobyciu przychylności Nafty Polskiej.
— Na korzyść OMV przemawiają przede wszystkim nieporównywalnie lepsze niż MOL-a wyniki finansowe. Efekty synergii dla PKN Orlen byłyby również o wiele ciekawsze w przypadku połączenia sił z Austriakami — przekonuje Marek Świętoń, analityk ING BSK Asset Management.
W pierwszym półroczu 2001 roku zysk netto OMV wyniósł 202,9 mln USD, wobec straty netto MOL-a wynoszącej 17,15 mln USD w tym samym okresie.
Cień wyborów
Wczoraj austriacki dziennik „WirtschaftsBlatt”, napisał, że Jan Kulczyk weźmie udział w prywatyzacji Orlenu, ale jedynie jako doradca MOL-a. Dziennik podał również, że Węgrzy liczą na jego wpływy w polskich sferach gospodarczych i na wcześniejsze doświadczenia w doradztwie na rzecz innych zagranicznych firm, m.in. South African Breweries Plc.
— Udział Kulczyk Holding w roli jedynie doradcy to oczywiste nieporozumienie — twierdzi nasz informator.
Ostatecznie może się jednak okazać, że w wyścigu o akcje PKN Orlen nie będzie zwycięzcy. Niektórzy politycy SLD, który —jak wiele wskazuje — obejmie za kilka tygodni władzę w Polsce, już od dłuższego czasu wyrażają swój sprzeciw wobec sprzedaży akcji PKN-u inwestorowi strategicznemu.