Grodno przedstawiło szacunkowe wyniki za rok obrotowy 2022/2023, zakończony w marcu. W tym okresie wypracowano 1,23 mld zł skonsolidowanych przychodów (+3 proc. r/r), 42,5 mln zł EBITDA (-33 proc.) i 22,3 mln zł zysku netto (-49 proc.). Oznacza to, że w ostatnim kwartale spółka miałą około 0,1 mln zł straty netto i 2,5 mln zł zysku EBITDA.
- Analizując dane za 2022/23 musimy pamiętać o bardzo wysokiej bazie roku 2021/22, który był dla nas absolutnie rekordowy i uwzględniał okres największego boomu w fotowoltaice, czyli miesiące styczeń – marzec 2022 r. Gdyby spojrzeć na rok kalendarzowy 2022, zamknęliśmy go wzrostem sprzedaży o ok. 18 proc. r/r i to pokazuje nam zupełnie inny obraz niż 3 proc. wzrostu w roku obrotowym – zaznacza Andrzej Jurczak, prezes Grodna.
Jak wyjaśnia, wyniki w roku obrotowym 2022/23 były pod silnym wpływem wymagającej sytuacji gospodarczej i rosnących kosztów.
- Rok 2022/23 był znacznie trudniejszy i bardziej niepewny w porównaniu do roku poprzedniego. Branża fotowoltaiczna po gwałtownym boomie spowolniła, w dużym stopniu pod wpływem zmian przepisów. Nastąpiło przyhamowanie w budownictwie i całej gospodarce, czemu towarzyszyła bardzo wysoka inflacja. W rezultacie nasiliła się presja konkurencyjna i walka o klienta. W tym trudnym okresie Grodno zdało egzamin, zwiększając sprzedaż i utrzymując silną pozycję, jednak wymienione czynniki nie pozostały bez wpływu na nasze wyniki – dodał Andrzej Jurczak.
Spółka korzystnie ocenia perspektywy w nadchodzących kwartałach, przede wszystkim w związku z dużą aktywnością w obszarze OZE.
- Szacujemy, że w pierwszym kwartale 2023/24 zwiększyliśmy przychody o 9 proc. r/r i chcielibyśmy utrzymać taką dynamikę w perspektywie całego roku. Rynek wydaje się być bardziej stabilny i przewidywalny niż rok wcześniej, choć wzrost kosztów działalności i finansowania pozostaje dużym wyzwaniem, nad którym będziemy pracować. Głównej siły napędowej Grodna konsekwentnie upatrujemy w OZE i chcemy, by segment ten stanowił coraz większą cześć naszej działalności – mówi Andrzej Jurczak.