Kurs złotego rozhuśtał się

Piotr Burza
opublikowano: 1999-09-13 00:00

Kurs złotego rozhuśtał się

Tak znacznych ruchów naszej waluty, jak można było zaobserwować w ubiegłym tygodniu, nie było już dawno. Już w poniedziałek złoty zaczął pikować. Spowodowane to było wypowiedzią Stanisława Gomułki, doradcy ministra finansów, który oświadczył, że plan przychodów z prywatyzacji został już osiągnięty, a kolejne wpływy będą umieszczone na specjalnym koncie. Spowodowało to gwałtowną wyprzedaż naszej waluty przez inwestorów zagranicznych. Do jej spadku przyczyniła się wypowiedź Emila Wąsacza, ministra skarbu, który stwierdził, że kolejna sprzedaż akcji TP SA może nastąpić dopiero w przyszłym roku. Odchylenie od parytetu spadło do 0,50 proc.

WE WTOREK spadek naszej waluty pogłębił się, a na zamknięciu sesji osiągnął poziom nie notowany od kwietnia — 0,61 proc. poniżej parytetu. Psychologiczna bariera 4 zł za dolara została bardzo łatwo przełamana. Za dolara płacono już 4,1125 zł, a euro 4,3514 zł.

Na środowym zebraniu, tak jak wcześniej prognozowali analitycy, Rada Polityki Pieniężnej nie podjęła żadnych decyzji dotyczących zmian w polityce monetarnej. Podniesienie stóp procentowych nie zahamowałoby rosnącego importu, a zaszkodziłoby za to eksporterom. Po tak znacznych spadkach wartości naszej waluty nastąpiła realizacja zysków. Przyczyniło się to do nieznacznego wybicia złotego i odchylenie od parytetu zmniejszyło się do 0,34 proc. poniżej parytetu. Ministerstwo Finansów zaniepokojone takim spadkiem złotego i prawdopodobieństwem destabilizacji rynku walutowego poinformowało, że rząd zamierza zatrzymać w dewizach jedynie nadwyżkę z wpływów z prywatyzacji. W czwartek natomiast Ministerstwo Skarbu Państwa ogłosiło, że szacuje wpływy z prywatyzacji na 15 mld zł. Pomogło to złotemu powrócić do poziomu 0,80 proc powyżej parytetu.

W PIĄTEK złoty wybił się do najwyższego od 10 dni poziomu 2,39 proc. powyżej parytetu. Spowodowane to było informacją, że wkrótce nastąpi uwolnienie złotego, co natychmiast zdementował Dariusz Rosati, członek RPP. Przyczyniły się do tego również pogłoski, że duży inwestor zagraniczny kupuje złotego. Zdaniem analityków, w przyszłym tygodniu złoty będzie poruszał się w przedziale 1,0-2,0 proc. powyżej parytetu.