W 2021 r. rozpocznie się realizacja zadań z przyszłej perspektywy finansowej Unii Europejskiej.
– Przyszły rok będzie rokiem kolei. Komisja Europejska (KE) zakłada, że w nowej perspektywie będzie dysponować nie mniejszymi funduszami w programie CEF (Łącząc Europę – red.) niż w bieżącej. Spodziewamy się więc, że – podobnie jak teraz – znaczna część trafi na kolej – mówi Małgorzata Jarosińska-Jedynak, sekretarz stanu w resorcie funduszy i polityki regionalnej.
Ireneusz Merchel, prezes PKP Polskie Linie Kolejowe (PLK), zapewnia, że spółka ma już przygotowaną listę zadań, które może finansować z CEF w nowej perspektywie. Wśród nich jest np. projekt przebudowy poznańskiej towarowej linii obwodowej, by mogła służyć także rozwojowi przewozów pasażerskich.
Małgorzata Jarosińska-Jedynak przypomina, że PKP PLK są największym beneficjentem CEF w bieżącej perspektywie. KE przyznała im 3,6 mld EUR na 24 inwestycje o wartości 4,7 mld EUR. Pierwotnie planowano, że zostaną one sfinalizowane do końca 2020 r. Plan się jednak nie powiódł i obecnie kolejarze zakładają wykonanie programu w latach 2022-23. Ireneusz Merchel podkreśla, że dwuletnie opóźnienie wynika z konieczności opracowania albo wprowadzenia zmian w dokumentacji na początku tej perspektywy. Podsumowuje, że z 2,5 tys. km torów planowanych do modernizacji już zakończono prace na 1,5 tys. km. Przebudowano także 136 przejazdów. Arnold Bresch, członek zarządu PKP PLK, informuje, że zakończono już np. inwestycje na linii Warszawa Włochy – Grodzisk Mazowiecki, trwają prace odbiorowe na odcinku Zabrze-Katowice-Kraków oraz rozliczanie zadań na stołecznej linii obwodowej.