W 2005 r. Polacy wypalili o 2,2 proc. więcej papierosów niż w 2004 r. W tym roku trend ma się odwrócić.
Producenci papierosów nie mieli w ostatnich latach zbyt wielu powodów do zadowolenia. Akcyza na wyroby tytoniowe systematycznie rośnie, więc kurczą się ich zyski. Jednak w 2005 r., po raz pierwszy od trzech lat, zwiększyła się w Polsce legalna sprzedaż papierosów.
Fajki w odwrocie
— W 2005 r. legalna sprzedaż papierosów wzrosła o 2,2 proc. — do 73,6 mld sztuk, wobec 72 mld w 2004 r., głównie dzięki tańszym papierosom — mówi Jerzy Skiba, prezes Krajowego Stowarzyszenia Przemysłu Tytoniowego (KSPT).
Wpłynął na to spadek popularności tytoniu do palenia, który po podwyżkach akcyzy stał się mniej konkurencyjny wobec tanich papierosów. Wzrost legalnego rynku zwiększył wpływy budżetu z tytułu akcyzy. W 2005 r. były one wyższe od założonych (9,9 mld zł) i sięgnęły, według KSPT, 10,3 mld zł.
Na ten rok przedstawiciele branży nie patrzą jednak z optymizmem.
— Kolejna — 16-procentowa — podwyżka akcyzy negatywnie odbije się na sprzedaży papierosów. W tym roku może ona się zmniejszyć o 1,5-2 proc. — szacuje Jerzy Skiba.
Piotr Szafrański, szef Polskiego Stowarzyszenia Przemysłu Tytoniowego (PSPT), obawia się także, że w tym roku dojdzie do drastycznego — nawet 70-procentowego — spadku sprzedaży tytoniu do palenia i rozwoju czarnego rynku.
Czarne scenariusze
— Wzrost akcyzy spowoduje załamanie legalnego rynku, m.in. z powodu wzrostu przemytu zza wschodniej granicy, gdzie paczka papierosów jest prawie trzykrotnie tańsza — mówi Luiz Heeren, prezes British American Tobacco Polska.
Tak zdarzyło się na Węgrzech.
— Rynek wyrobów tytoniowych w Polsce jest bardzo konkurencyjny, a głównym narzędziem walki o rynek będzie polityka cenowa — dodaje Detlef Moede, prezes Imperial Tobacco Polska.
Jego zdaniem, polski rząd powinien rozpocząć rozmowy z UE na temat wydłużenia okresu na dostosowanie akcyzy tytoniowej do minimalnego poziomu 64 EUR za 1000 sztuk papierosów.
— Producenci odpowiadają na podwyżki podatków wprowadzaniem tańszych papierosów. Ich udział w rynku wzrósł z 30 proc. w maju 2004 r. do 50 proc. w październiku 2005 r. — dodaje Joanna Konieczna z Philip Morris Polska.
Tańsze papierosy to niższe marże, a więc mniejszy zarobek. Jakie wyniki finansowe osiągnęła branża w 2005 r.? Szefowie poszczególnych koncernów przyznają tylko, że ten biznes wciąż przynosi zyski, choć coraz mniejsze. W 2004 r. branża zarobiła netto 94 mln zł, przy rentowności wynoszącej 2,6 proc.