Takie tempo wzrostu oznacza, że rząd może nie zrealizować celu, jakim jest ograniczenie deficytu budżetowego — założono bowiem, że PKB wzrośnie w tym roku o 0,8 proc. Francja jest jedynym państwem w strefie euro, w którym przez ostatnie trzy miesiące rósł deficyt handlowy.
— Gospodarka Francji jest w strasznym stanie — uważa Nick Spiro, szef Spiro Sovereign Strategy.