Linie lotnicze walczą o klientów

opublikowano: 2004-02-21 17:45

PAP: Na polskim rynku pasażerskich linii lotniczych rozpoczęła się walka o klienta. Coraz częściej linie kuszą klientów specjalnymi ofertami. Pierwszy tani przewoźnik w Polsce, firma Air Polonia, podała w piątek, że od 30 marca uruchamia rejsy do Paryża. Ceny biletów mają zaczynać się od 55,55 zł (bez opłat lotniskowych).

Na pytanie, czy największy krajowy przewoźnik PLL LOT w odpowiedzi na ofertę Air Polonia również zamierza obniżyć ceny biletów, Paweł Klimiuk z biura prasowego LOT-u powiedział PAP, że firma będzie "uważnie obserwować rynek i reagować w miarę potrzeb".

W styczniu Air Polonia wprowadziła promocyjną sprzedaż biletów z Londynu do trzech polskich miast. Bilet kosztował złotówkę plus 81 zł opłaty lotniskowej. Za najtańszy, czyli bardzo wcześnie wykupiony bilet w jedną stronę z Polski do Londynu trzeba było zapłacić około 270 zł.

Ceny biletów na kierunku Warszawa-Londyn obniżyły również linie PLL LOT i British Airways (BA). Według informacji z biura prasowego BA, obecnie najniższa cena przelotu w obie strony wynosi 98 USD, bez opłat lotniskowych.

Nowa cena biletu PLL LOT na tym kierunku kształtowała się na poziomie 97 USD - również bez opłat lotniskowych. Bilet należy wykupić z dwutygodniowym wyprzedzeniem.

Konkurencji ze strony polskich tanich linii lotniczych nie obawia się Ryanair. Firma nie przewiduje specjalnej strategii konkurowania np. z Air Polonia. Zapowiada, że od razu zaoferuje niską cenę biletów.

200-300 zł będą średnio kosztować bilety węgierskich linii lotniczych Wizz Air z Pyrzowic do krajów europejskich, natomiast najtańsze bilety będą oferowane za "kwotę dwucyfrową".

Ceny biletów sprzedawane przez Air Polonia są zmienne, zależne od popytu i podaży. Obowiązuje podstawowa zasada - im wcześniej klient kupi bilet, tym powinien być on tańszy. Należy jednak pamiętać, że podstawowe ceny biletów nie obejmują opłat lotniskowych ani podatków.

Zdaniem przedstawicieli linii, tańsze niż u tradycyjnych przewoźników bilety to przede wszystkim wynik niższych kosztów dystrybucji i ich sprzedaży (głównie poprzez internet), niższych kosztów serwisu pokładowego (rezygnacja z darmowych poczęstunków), niższych kosztów opłat lotniskowych (linie korzystają z tanich lotnisk) oraz jednego typu samolotów.

Do końca roku w Polsce powinno pojawić się kilka nowych tanich linii lotniczych. Do działającej od grudnia ubiegłego roku Air Polonia dołączyć ma węgierski Wizz Air, a niewykluczone, że również największy tani przewoźnik w Europie, irlandzki Ryanair.

Pod koniec stycznia tego roku przedstawiciele Ryanair nie wykluczyli wejścia na polski rynek jeszcze w 2004 roku. Zapewnili, że na pewno chcą wejść na rynek polski w najbliższym czasie, ale termin uzależnili od inwestycji w poszerzenie własnej floty, a także od możliwej liberalizacji rynku związanej z akcesją Polski do UE.

W połowie lutego przedstawiciele Wizz Air oraz spółki Krakowski Port Lotniczy podpisali list intencyjny w sprawie uruchomienia stałego połączenia z lotniskiem w podkrakowskich Balicach. Pierwsze loty tego przewoźnika zaplanowano na maj tego roku z podkatowickiego lotniska w Pyrzowicach.

Jako pierwszy loty z Międzynarodowego Portu Lotniczego "Katowice" w Pyrzowicach miała rozpocząć założona w Katowicach firma Silesian Air, działająca pod marką GetJet. Jak dotąd linie nie rozpoczęły jednak lotów i nie wiadomo, kiedy to się stanie.

Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego (ULC) Krzysztof Kapis w październiku 2003 roku powiedział, że do urzędu zgłosili się przedstawiciele tanich linii z Danii, Hiszpanii i Niemiec, które chciałyby latać do Polski. Dodał wówczas, że zainteresowanie zwiększeniem operacji lotniczych wyrazili ponadto przedstawiciele linii sieciowych, jak SAS i KLM.

Air Polonia od połowy grudnia uruchomiła regularne rejsy do Londynu z Warszawy, Katowic i Poznania oraz z Brukseli do Katowic. Zapowiedziała, że od 30 marca uruchamia również połączenia do Paryża. Jeszcze w tym roku przewoźnik chce oferować bilety na kolejne nowe trasy, m.in. do Aten.

Przed uruchomieniem połączeń wiceprezes Air Polonia Jan Litwiński, powołując się na międzynarodowe szacunki, wskazał, że udział w przewozach tanich linii lotniczych wzrośnie z 7 proc. w 2001 roku do 14 proc. w 2007 roku. W jego opinii, widoczny od 2001 r. kryzys branży lotniczej potwierdził, że model tanich linii lotniczych najlepiej sprawdził się w dobie recesji. Air Polonia szacuje, że w tym roku z jej połączeń skorzysta kilkaset tysięcy pasażerów.