Listy

Jacek Zalewski
opublikowano: 2004-02-05 00:00

Plan Hausnera jest mniejszym złem

- Plan wicepremiera Jerzego Hausnera to wybór mniejszego zła, bo w przeciwnym razie za rok, dwa będą konieczne drastyczne środki, żeby nie spowodować katastrofy gospodarczej. A nastąpi to już za rządów obecnej opozycji. Kto tego nie rozumie — jest po prostu durniem. Jasne, że nowemu rządowi lepiej byłoby wdrożyć własny program, ale nie będzie już na to czasu. Jest to niestety bomba z opóźnionym zapłonem, którą rząd Millera podrzuca opozycji. Watcher

Nerwy puszczają nie tylko Słowakom

- Nerwy puszczają, kiedy dzieje się coś niespodziewanego, negatywnego, coś, co wzbudza nasz lęk albo wyzwala nieopanowane reakcje. Tytuł „Słowakom puszczają nerwy” („PB” nr 24 z 4 lutego) bardziej pasowałby do stanu przed rewolucją, niż do opisania ruchu na rynku walutowym naszego południowego sąsiada. Może warto czasami sięgnąć po słownik. Paweł Wojciechowski

- Zdaniem wiceprezesa PAIIZ i byłego wiceministra gospodarki Andrzeja Szejny, „Słowacja nie jest w stanie zaproponować więcej niż Polska. Obie oferty są bardzo podobne”. No dobrze, a czy Polska jest w stanie zaoferować więcej niż Słowacja?! Henas

- Zaoferowanie obcemu kapitałowi aż tak preferencyjnych warunków po to, żeby była praca dla 0,1 proc. bezrobotnych — to ładny gest. Ciekawe, ile miejsc pracy mogłoby powstać, gdyby polskie firmy mogły działać w normalnych warunkach? Jeśli Koreańczycy słyszeli o przypadku Romana Kluski, to łatwiej będzie im podjąć decyzję. Ren

- Na miejscu Hyundai Motor zażądałbym od Polski gwarancji, że urząd skarbowy, któremu firma będzie podlegać, zatrudniać będzie tylko ludzi o IQ powyżej 99 pkt. Inaczej z całej inwestycji może być klapa. Wrocman