Pod koniec 2023 r. w Europie działało ponad 155 tys. paczkomatów – w ciągu roku ich liczba wzrosła o 29 proc. Ponadto punktów nadań i odbiorów było 349 tys., a ich liczba stale wzrasta. Analitycy przewidują, że do 2030 r. całkowita sieć dostaw przesyłek poza domem będzie rosła w tempie 11–15 proc. rocznie.
Miliardy na rozbudowę sieci – ekologia i efektywność ostatniej mili
Liderzy rynku, tacy jak DPD/Geopost (+63 proc.), DHL (+50 proc.) oraz InPost (47 tys. jednostek, +33 proc.), inwestują miliardy euro w rozbudowę sieci i wdrażanie nowych technologii. Dla konsumentów oznacza to większą wygodę i elastyczność odbioru, a także możliwość zrezygnowania z oczekiwania na kuriera w domu. Dla przewoźników zaś – realne oszczędności i zmniejszenie śladu węglowego, a przede wszystkim rozwiązanie jednego z największych wyzwań logistyki – tzw. ostatniej mili.
Szacuje się, że dzięki konsolidacji przesyłek w jednym miejscu można obniżyć koszty dostaw nawet o 30 proc. oraz ograniczyć emisję CO₂ o kilkanaście procent. Co więcej, taki model pozwala uniknąć aż 25 proc. nieudanych prób doręczenia, które w przypadku tradycyjnych dostaw generują zarówno straty finansowe, jak i środowiskowe. To szczególnie istotne w obliczu rosnących wymagań unijnych dotyczących neutralności klimatycznej. Logistyka dostaw poza domem staje się zatem kluczowym elementem strategii zrównoważonego rozwoju sektora e-commerce.
Ecoparcel: logistyka bez granic
Na tle dynamicznego rozwoju rynku wyróżnia się platforma Ecoparcel, która jako jedna z nielicznych integruje ponad 300 tys. skrytek i współpracuje z ponad 100 firmami kurierskimi – w tym GLS, DPD, DHL, InPost, SEUR czy Bartolini – tworząc spójną europejską sieć. Dzięki temu użytkownicy mogą nadawać i odbierać paczki niezależnie od granic, tak łatwo, jakby korzystali z usług w obrębie jednego kraju.
Dodatkowym atutem są niskie koszty – Ecoparcel oferuje przesyłki transgraniczne już od 2 euro za paczkę, stając się pierwszym systemem, który praktycznie ujednolica ceny dostaw międzynarodowych i krajowych. Dla małych i średnich sklepów internetowych to otwarcie drzwi do sprzedaży na terenie całej Europy bez barier logistycznych, z dostępem do 750 mln potencjalnych klientów.
Eksperci podkreślają, że boom na dostawy poza domem pokazuje, jak szybko konsumenci i firmy adaptują się do nowej rzeczywistości. Zmienia się sposób, w jaki kupujemy i odbieramy towary, tworząc nowy model logistyki, w którym każda paczka — niezależnie od kraju nadania — może dotrzeć taniej, szybciej i bardziej ekologicznie niż kiedykolwiek wcześniej.
Ecoparcel upraszcza wysyłki w e-commerce
To oznacza także szybszy rozwój gospodarczy. Jeszcze kilka lat temu ekspansja sklepu internetowego poza granice kraju była logistycznym koszmarem. Dla każdego rynku sprzedawcy musieli podpisywać osobne umowy z przewoźnikami, wdrażać dziesiątki interfejsów API oraz tworzyć skomplikowane konfiguracje w systemach magazynowych. Dziś ten problem znika — Ecoparcelintegruje się z najpopularniejszymi platformami CMS: Shopify, WooCommerce oraz PrestaShop, za pomocą jednej instalacji typu plug-and-play. Po aktywacji system automatycznie wybiera najlepszego kuriera oraz najbardziej efektywną trasę dla każdej przesyłki. Nie ma potrzeby podpisywania wielu umów, zarządzania różnorodnymi formatami etykiet ani korzystania z wielu paneli śledzenia paczek.
— Zależało nam na tym, aby sprzedawcy mogli skupić się na sprzedaży, a nie na logistyce. Nasza wtyczka przejmuje całą złożoność operacyjną — zapewniają eksperci Ecoparcel.
Jednolity proces dla klientów i sprzedawców
Dla kupujących integracja oznacza spójne doświadczenie zakupowe: jeden link do śledzenia przesyłki, jeden proces zwrotu oraz aktualizacje w czasie rzeczywistym, niezależnie od tego, czy paczka jedzie z Polski do Hiszpanii, czy z Niemiec do Włoch. System automatyzacji Ecoparcel działa również proaktywnie – w razie problemów z dostawą kontaktuje się z klientem, zanim sprzedawca otrzyma zgłoszenie.
Największą jego siłą jest prostota. Sprzedawcy bez zaplecza technicznego mogą uruchomić wysyłki na terenie całej Unii Europejskiej bez konieczności kodowania czy wsparcia programistów — bezpośrednio z pulpitu swojego CMS-a. W praktyce oznacza to, że lokalny sklep internetowy może w kilka minut stać się graczem transgranicznym.
— Warto zauważyć, że Ecoparcel zmienia sposób, w jaki sklepy internetowe podchodzą do dostaw. Zamiast wielu kontraktów i złożonych integracji sprzedawcy zyskują jedno narzędzie obsługujące całą Europę — jedna wtyczka, wszyscy kurierzy, żadnych problemów. To nie tylko chwytliwe hasło, lecz realna zapowiedź nowej prostoty w międzynarodowym e-handlu — podkreślają eksperci.
Logistyka bez własnych magazynów
To jednak nie wszystko. W świecie e-commerce, gdzie klienci oczekują błyskawicznych dostaw, a marże maleją z każdym rokiem, tradycyjny model logistyczny coraz częściej okazuje się przestarzały. Przepływ towaru od dostawcy do magazynu sprzedawcy, a następnie do klienta, powoduje koszty, opóźnienia i niepotrzebne obciążenie środowiska. W tym kontekście pojawia się koncepcja, która może zrewolucjonizować europejski handel internetowy – Wirtualny Magazyn od Ecoparcel.
Zamiast klasycznego łańcucha: dostawca – magazyn sprzedawcy – klient, nowy model pozwala na realizację zamówień w trybie dostawca – klient końcowy. Platforma Ecoparcel integruje systemy sprzedawców i producentów, dzięki czemu towar nie musi fizycznie trafiać do pośredniego magazynu.
Gdy klient składa zamówienie w sklepie internetowym, system automatycznie wybiera najbliższego dostawcę lub magazyn w UE, który może zrealizować wysyłkę. Oznacza to krótszy czas dostawy, niższe koszty oraz pełną automatyzację procesu.
Bez zapasów, magazynów id strat
Dla sprzedawców internetowych to prawdziwa rewolucja. Nie muszą już utrzymywać zapasów, wynajmować hal magazynowych ani zatrudniać dodatkowego personelu. Cała logistyka staje się wirtualna — z poziomu jednej platformy można zarządzać sprzedażą, wysyłkami i monitorowaniem przesyłek na terenie całej Unii Europejskiej.
Ecoparcel umożliwia przedsiębiorcom oferowanie poziomu obsługi porównywalnego z gigantami segmentu e-commerce, bez konieczności posiadania własnej infrastruktury logistycznej. Model Wirtualnego Magazynu to nie tylko oszczędność pieniędzy, ale także realna korzyść dla środowiska. Eliminacja pośrednich etapów transportu oznacza mniej przeładunków, mniejsze zużycie opakowań oraz niższą emisję CO₂. Każda przesyłka pokonuje najkrótszą możliwą trasę – od dostawcy do klienta końcowego. W praktyce przekłada się to na bardziej zrównoważony i inteligentny handel, który wpisuje się w cele zielonej transformacji europejskiej gospodarki.
– Ecoparcel pokazuje, że efektywna logistyka nie wymaga już tysięcy metrów kwadratowych magazynów. Dzięki wykorzystaniu danych, automatyzacji i elastycznej sieci partnerów możliwe jest dostarczenie paczki w ciągu 24–48 godzin do dowolnego miejsca w Unii Europejskiej — przy minimalnych kosztach operacyjnych – podkreślają eksperci.
To wizja przyszłości, w której każdy sprzedawca może działać szybko, tanio i ekologicznie, ale bez fizycznego zaplecza logistycznego.
Partnerem publikacji jest Ecoparcel