Rząd zatwierdził przepisy łupkowe, ale nie można być pewnym, że zachęci to inwestorów do powrotu do poszukiwań.
Po trzech latach prac rząd przyjął regulacje dotyczące gazu łupkowego. Firmy poszukiwawczo-wydobywcze to ucieszyło, ale daleko im do euforii. — Doceniamy odstąpienie od koncepcji powoływania NOKE [kontrowersyjna koncepcja państwowego Narodowego Operatora Kopalin Energetycznych, który miał mieć udziały w koncesjach — red.], a także wprowadzenie jednej, łącznej koncesji. Dokonamy jednak jeszcze przeglądu nowego projektu ustawy — mówi Marcin Zięba, dyrektor Organizacji Polskiego Przemysłu Poszukiwawczo- Wydobywczego. Z rezerwą do nowego projektu podchodzi też Aleksander Gabryś, menedżer w EY.