Linie Luxair, latające z Warszawy do Luksemburga, upewniły się, że to trafiony pomysł. Chcą zwiększyć więc ofertę.
Luksemburskie linie lotnicze oferują przeloty Warszawa-Luksemburg od początku września. Kierunek cieszy się dużą popularnością.
— Jeśli zainteresowanie będzie się utrzymywać, możemy wprowadzić większe samoloty albo nawet zwiększyć częstotliwość lotów do dwóch dziennie — zapowiada Paul Lorenz, przedstawiciel Luxair w Polsce.
Obecnie linie oferują przeloty sześć razy w tygodniu. Embraer 145 przewozi 49 pasażerów.
Samoloty Luxair zaczęły latać do Warszawy w konsekwencji rozszerzenia Unii Europejskiej, przewidując że coraz więcej biznesmenów i polityków będzie podróżować do Europy Zachodniej, nie tylko do Luksemburga.
— Loty do Luksemburga są atrakcyjne również dla podróżujących do Belgii, niemieckiego zagłębia Saary i francuskich miast, jak Metz, Nancy czy Strasburg — wyjaśnia Paul Lorenz.
Linie korzystają, że dzięki niewielkim odległościom i dobrym połączeniom opłaca się lądować właśnie w Luksemburgu. Polityka walki o klienta poprzez obniżanie cen nie leży w strategii przewoźnika.
— Nie zamierzamy być liniami low-cost — podkreśla Paul Lorenz.
Oprócz Polski Luxair obsługuje połączenia z Budapesztem i Maltą. Rozważa też ekspansję w Europie Wschodniej.
W ubiegłym roku narodowe linie Luksemburga przewiozły ponad 1,1 mln osób, obecny rok ma przynieść minimum 10-proc. wzrost liczby pasażerów.