Małe jest atrakcyjne

Marta Sieliwierstow
opublikowano: 2009-12-28 15:51

Na największe obniżki cen mogą liczyć kupujący mieszkania z segmentu popularnego.

— Nawet zamożnym klientom dużo łatwiej zdecydować się na kupno łatwo zbywalnego mieszkania — z segmentu popularnego, niedużego, w dobrej lokalizacji. Klienci starają się obniżyć ryzyko zakupu i niechętnie biorą kredyty na kilkadziesiąt lat, o bardzo wysokiej racie miesięcznej — twierdzi Anna Wrzesień-Berezowska, dyrektor działu nieruchomości mieszkaniowych Ober-Haus.

Mieszkanie z segmentu popularnego jest bezpiecznym rozwiązaniem, bo zawsze znajdą się chętni do jego wynajęcia. A jeśli właściciela stać na większe lokum, łatwiej sprzeda typowe dwu- lub trzypokojowe mieszkanie niż luksusowy apartament.

— W każdym mieście najpopularniejszą inwestycją pozostaje funkcjonalne, dwupokojowe mieszkanie — dogodnie położone, dobre pod wynajem, z niskimi kosztami eksploatacyjnymi (czynsz, media) i o ciekawej architekturze — potwierdza Tomasz Błeszyński, doradca rynku nieruchomości.

Sytuacja na rynku kredytowym nie sprzyja zakupom z tzw. górnej półki.
Sytuacja na rynku kredytowym nie sprzyja zakupom z tzw. górnej półki.
None
None

Minęły już czasy, kiedy po przysłowiową dziurę w ziemi ustawiały się kolejki. Dziś klient znajdzie wiele mieszkań gotowych do zamieszkania nie tylko na rynku wtórnym, ale też u deweloperów. Widząc stan budynku i standard wykończenia, łatwiej podjąć decyzję o zakupie.

— Zarówno rynek wtórny, jak i pierwotny stwarzają obecnie wiele możliwości negocjacji cen, warunków umowy i wyboru dobrego projektu. Zapewne wpływają na to problemy z płynnością sprzedaży, z którą borykają się deweloperzy i właściciele nieruchomości z rynku wtórnego — ocenia Tomasz Błeszyński.