Melex kupiony

Grzegorz Zięba
opublikowano: 2004-08-02 00:00

Były prezes FSO przejął upadłego producenta wózków elektrycznych.

Postawiona w stan upadłości na początku roku mielecka spółka Melex nie czekała długo na nowego właściciela. Anna Brzozowska, syndyk masy upadłościowej, podpisała umowę sprzedaży. Według Andrzeja Ciacha, sędziego komisarza sądu rejonowego w Tarnobrzegu, na inwestora dla producenta wózków elektrycznych wybrano Dorotę i Andrzeja Tyszkiewiczów z Warszawy. Ten ostatni na przełomie lat 80. i 90. był dyrektorem FSO. Małżeństwo zobowiązało się zapłacić 5,6 mln zł. Umowa ma zostać podpisana do końca sierpnia.

— O zakład ubiegało się jeszcze trzech inwestorów: dwóch z Polski i jeden ze Szwajcarii. Wpłynęło jednak tylko jedno wadium — mówi Anna Brzozowska.

Upadłość Melexu, którego długi sięgają 8,5 mln zł, ogłoszono na wniosek zarządu. Wartość księgową firmy oszacowano na 6,5 mln zł. Głównymi wierzycielami spółki są kontrahenci. Tylko 1 mln zł to zobowiązania publicznoprawne. Syndyk zdecydował się na utrzymanie produkcji w zakładzie zatrudniającym prawie 90 osób. Melex produkuje obecnie około 150 wózków elektrycznych miesięcznie wartości 2,5 mln zł. Głównymi odbiorcami są Włosi, Szwajcarzy i Austriacy.