Daimler sygnalizuje, że to nie jest niespodzianka. "Najlepszy lipiec w historii sprzedaży Mercedes-Benz potwierdza nasze pozytywne oczekiwania na najbliższe miesiące", mówi Britta Seeger, członek zarządu Daimler odpowiedzialna za rozwój.
Akcje Daimlera wzrosły o 1 proc. do 43,72 EUR do południa, po tym jak w poprzednich dniach straciły na wartości z powodu amerykańsko-chińskiej wojny o handel.
W ciągu 13 miesięcy koncern Daimler obniżył jednak prognozy zysku czterokrotnie i dwukrotnie tylko tego lata.
To "wszystko nie jest zadowalające", powiedziała około dwóch tygodni temu prezes Daimlera Ola Källenius, kiedy zaprezentował wyniki pierwszego półrocza. W następnym zdaniu wyraził jednak przekonanie: "oczekujemy silnej poprawy w drugiej połowie roku, ponieważ mamy silne portfolio produktów”.
Lipcowe dane dotyczące sprzedaży wydają się wyraźnie potwierdzać te słowa. Klasa kompaktowa, w której nastąpiły pewne zmiany w modelu, a więc tymczasowo spadła sprzedaż, wzrosła w lipcu o prawie 30 proc. Ale Mercedes odnosi sukcesy również w bardziej dochodowych segmentach: 10 proc. wzrost sprzedaży w klasie C, 11 proc. w klasie E i w luksusowej klasie S prawie 18 proc.
Zdecydowanie najważniejszym rynkiem zbytu dla modelu luksusowego są Chiny. Z łączną liczbą sprzedanych 59 tys. mercedesów (plus 13 proc.), Chiny pozostają zdecydowanie najważniejszym jednolitym rynkiem. W Niemczech, Mercedes sprzedał w lipcu 26 tys. aut, 18 procent więcej niż w poprzednim roku. W Stanach Zjednoczonych, wzrost wyniósł prawie 23 proc. do 24,6 tys. aut.
W liczbach bezwzględnych są to rekordowe wyniki dla Mercedesa. Jednak fakt, że wzrosty są tak duże, wynika również z efektu bazy - ponieważ w lipcu ubiegłego roku Mercedes po raz pierwszy odnotował spadek sprzedaży o 8 proc., częściowo z powodu ówczesnej zmiany modelu wysokonakładowej klasy C.
Ponadto latem ubiegłego roku pojawiły się pewne problemy z dostępnością pojazdów po tym, jak pożar u dostawcy w USA doprowadził do problemów z produkcją. Daimler oczekuje, że w szczególności modele SUV-ów montowane w Tuscaloosa, które są teraz dostępne na większą skalę, będą w nadchodzących miesiącach oferować dalszy potencjał wzrostowy.
Problemy ze sprzedażą w drugiej połowie ubiegłego roku spowodowane były również pierwszymi ograniczeniami rejestracyjnymi dla niektórych modeli silników wysokoprężnych.