Miller: Nie będę komentował urojeń i omamów Kaczmarka

opublikowano: 2004-04-17 14:35

Premier Leszek Miller odmówił skomentowania doniesień dzisiejszej "Gazety Wyborczej", która twierdzi, że premier, prezydent i najbogatszy Polak Jan Kulczyk podczas nocnego spotkania w lutym 2002 roku ustalali skład rady nadzorczej Orlenu.

Szef rządu powiedział, że nie będzie komentował "urojeń, zwid, omamów i stanów psychicznych" byłego ministra skarbu Wiesława Kaczmarka. Pytany o szykowaną fuzję Orlenu z węgierskim koncernem paliwowym MOL, Leszek Miller odparł, że nie sądzi, by decyzja w tej sprawie została podjęta do końca jego kadencji 2 maja.

"Jest to już raczej sprawa nowego rządu profesora Belki" - powiedział premier na wspólnej z Markiem Belką konferencji prasowej w Łodzi.

Odnosząc się do propozycji powołania sejmowej komisji śledczej w sprawie Orlenu, Leszek Miller wyraził przekonanie, że dyskusja na ten temat jest obecnie przedwczesna, a tworzenie nowej komisji w obecnych okolicznościach byłoby stratą czasu i pieniędzy podatników. "Jasno widać to po doświadczeniach obecnej komisji śledczej, która działa w oparciu o obecną ustawę" - powiedział premier.