WARSZAWA (Reuters) - Minister finansów Jarosław Bauc nie ma zamiaru rezygnować z piastowanego urzędu, powiedziała w piątek rzeczniczka prasowa ministerstwa, Aleksandra Gieros, dementując pogłoski, że minister może się podać do dymisji po tym jak rząd odrzucił jego plan ratunkowy.
"Nie ma takich planów. Minister Bauc cierpliwie czeka do soboty, aby skonsultować się z pozostałymi ministrami i wciąż pracujemy nad planem przyszłorocznego budżetu" - powiedziała Gieros Reuterowi.
Obawy dotyczące rzekomej rezygnacji ministra Bauca wstrząsnęły w czwartek wieczorem rynkiem walutowym. Złoty odrobił jednak do piątkowego poranka większość strat.
Spekulacje dotyczące dymisji pojawiły się w czwartek po tym jak ministrowie odrzucili plan ministra Bauca dotyczący budżetu 2002.
W planie tym Ministerstwo Finansów podało, że bez znacznych ograniczeń wydatków i zwiększenia podatków, przyszłoroczny deficyt budżetowy zwiększy się do ponad 11 procent Produktu Krajowego Brutto (PKB).
Członkowie gabinetu poinformowali, że plan ministra Bauca opierał się na zbyt pesymistycznych założeniach i był nie do przyjęcia przez wyborców na pięć tygodni przed wyborami parlamentarnymi, w których według sondaży, zwycięży opozycyjny Sojusz Lewicy Demokratycznej (SLD).
Ministerstwo Finansów ma przedstawić kolejną propozycję przyszłorocznego budżetu po konsultacjach z pozostałymi ministerstwami.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))