W czwartek na nastroje na amerykańskim rynku akcji największy wpływ miały opublikowane przed sesją dane o inflacji cen produkcji sprzedanej (PPI) w lipcu. Okazała się zaskakująco wysoka, co popsuło dobre nastroje utrzymujące się od wtorkowego raportu o inflacji cen detalicznych, dzięki któremu S&P500 i Nasdaq Composite ustanawiały rekordy na poprzednich sesjach. Większy niż oczekiwano wzrost cen produkcji sprzedanej spowodował spadek do zera szacowanego przez rynek prawdopodobieństwa obniżki stóp we wrześniu o 50 pkt bazowych, której w środę domagał się od Fed sekretarz skarbu Scott Bessent. Po trzech dniach spadku wzrosły rentowności obligacji USA, z czego 2-letnich, wrażliwych na potencjalne zmiany polityki pieniężnej, najmocniej od dwóch tygodni.
Na rynku akcji taniały przede wszystkim spółki średniej (-1,3 proc.) i małej (-1,4 proc.) kapitalizacji drożejące w ostatnich dniach. Rosły natomiast wyceny gorzej notowanych podczas poprzednich sesji najwyżej wycenianych technologicznych blue chipów. Z racji ich „wagi” i utrzymującego się na nie popytu indeksy pokazały minimalne zmiany pomimo tego, że spadały kursy ponad 70 proc. spółek notowanych na wszystkich rynkach.
Amazon.com (2,9 proc.) był wśród najmocniej drożejących spółek w S&P500 i Średniej Przemysłowej Dow Jones. To nadal skutek informacji ze środy o znacznym rozszerzeniu przez giganta e-commerce w USA oferty dostawy świeżej żywności tego samego dnia. Do najbardziej taniejących spółek z S&P500 należał największy na świecie producent maszyn rolniczych Deere & Co. (-6,8 proc.). Poinformował o spadku kwartalnego zysku i ostrzegł, że negatywny wpływ wprowadzonych w USA ceł na jego wyniki będzie większy niż szacował dotychczas.
Na zamknięciu taniało 72 proc. spółek z S&P500. Podaż przeważała w 7 z 11 głównych segmentach indeksu. Najmocniej taniały spółki przemysłowe (-0,9 proc.), materiałowe (-0,8 proc.), dóbr codziennego użytku oraz użyteczności publicznej (po -0,7 proc.). Najlepiej notowane były spółki finansowe (0,55 proc.), ochrony zdrowia (0,5 proc.) i dyskrecjonalnych dóbr konsumpcyjnych (0,45 proc.).
W Średniej Przemysłowej Dow Jones spadła wartość 18 z 30 spółek. Najmocniej taniały 3M Co. (-2,2 proc.), Home Depot i Cisco Systems (po -1,6 proc.). Największe wzrosty kursów notowały Amazon.com (2,9 proc.), McDonald's i JP Morgan Chase (po 1,2 proc.).
Prawie dwie trzecie z 3,3 tys. spółek z Nasdaq Composite zakończyło sesję spadkiem kursu. Wśród tych ze „wspaniałej siódemki” staniały tylko Tesla (-1,1 proc.) i Apple (-0,25 proc.). Poza Amazon.com (2,9 proc.) najmocniej rosły kursy Alphabet (0,5 proc.) i Microsoftu (0,4 proc.).