ML System woli być efektywny, a nie efektowny

Nawet o 11 proc. w górę szedł kurs akcji spółki z podrzeszowskiego Zaczernia po informacji o umowie na dostawę około 8200 m kw. modułów BIPV (zintegrowanej z budynkiem fotowoltaiki) w ramach kontraktu na modernizację dworca kolejowego w Lublanie. Jak podkreśla Edyta Stanek, która jest współzałożycielką ML System i od końca 2024 r. pełni funkcję prezesa, dostawa wpisuje się w zaktualizowaną strategię.

- Nie prowadzimy już badań na taką skalę jak wcześniej i nie podchodzimy w wizjonerski sposób do produktów. Skupiamy się na monetyzacji tego, co wypracowaliśmy w poprzednich latach - tłumaczy Edyta Stanek.

Jak podkreśla, firma musi wykorzystać potencjał, który drzemie w maszynach, urządzeniach i zespole.

- Nie możemy, jak dotychczas, mieć w portfelu głównie spektakularnych projektów, realizowanych ze znanymi architektami, bo są to małe, ale czasochłonne zlecenia. Nasze rozwiązania nadal są oczywiście innowacyjne, ale zależy nam na ich ustandaryzowaniu i zaproponowaniu pewnej ograniczonej palety produktów. Pozwoli nam to z jednej strony zaoferować lepszą cenę klientowi,
a z drugiej ponieść niższe koszty jednostkowe wytworzenia ze względu na produkcję seryjną - dodaje szefowa giełdowej firmy.

W 2024 r. spółka poniosła 32,6 mln zł skonsolidowanej straty netto przy spadku przychodów o 17 proc. Rok wcześniej strata wyniosła 4,6 mln zł, a przychody spadły o około jedną trzecią. Przez rok kurs akcji spadł o 62 proc.

Koszty pod nóż

Edyta Stanek trajektorię spadkową wyników i kursu tłumaczy bardzo wymagającym otoczeniem rynkowym.

- Od dwóch lat branża budowlana i fotowoltaiczna są w kryzysie, z którego wyszliśmy nie bez szwanku - mówi szefowa spółki.

Spółka zakończyła inwestycje, o których podjęciu decydowano kilka lat temu, zakładając zupełnie inny rozwój rynku.

- Niestety, nie ziściły się zapowiedzi związane ze zmianami legislacyjnymi i wsparciem finansowym dla ekologicznych rozwiązań, które miały rozwinąć sprzedaż naszych produktów. Wszystko przesunęło się w czasie, np. dyrektywa budynkowa została przyjęta dopiero w ubiegłym roku. Doszliśmy do momentu, w którym stwierdziliśmy, że konieczne są zmiany. Zmienił się zarząd, a także strategia - mówi Edyta Stanek.

Spadek sprzedaży zmusił spółkę do radykalnego ograniczenia kosztów, szczególnie administracyjnych. Zredukowano zatrudnienie i wynagrodzenia. Jak twierdzi Edyta Stanek, dzięki planowi naprawczemu wdrażanemu od listopada ubiegłego roku doszło do zmian organizacyjnych, które przyniosą oszczędności kosztów stałych w wysokości ponad 13 mln zł w 2025 r.

- Uważamy, że jesteśmy optymalnie przygotowani, by pozyskiwać i realizować kontrakty. Wartość naszego portfela zamówień to ponad 220 mln zł i istotną część stanowią kontrakty eksportowe. Dostrzegamy ożywienie rynku, głównie w Europie Zachodniej, gdzie składamy dużo ofert - mówi Edyta Stanek.

Najwięcej zapytań napływa ze Skandynawii, krajów DACH (niemieckojęzycznych) i Beneluksu.

Co na liście rodzajów ryzyka

Edyta Stanek nie obawia się konkurowannia z podmiotami z Chin.

- W trakcie ofertowania nie spotkałam się, żebyśmy mieli konkurencję ze strony chińskich produktów BIPV. W ostatnich latach dużo zainwestowaliśmy w certyfikację, testowanie urządzeń i musieliśmy przejść wiele badań, prowadzonych także przez zewnętrzne podmioty, decydujące o dopuszczeniu rozwiązań w budownictwie, np. na obiektach wysokościowych czy na dachach o powierzchni większej niż 1 tys. mkw. - mówi szefowa ML System.

W grudniu 2024 r. spółka podpisała umowę z firmą Reflection Window+Wall, która ma ułatwić dostęp do rynku amerykańskiego. Partner zajmuje się produkcję i montażem prefabrykatów, a ML System dostarcza część fasady. Trwają też rozmowy handlowe i strategiczne dotyczące sprzedaży dachówki PV (Photonroof) pod marką Energizer Solar. Ma to być rozwiązanie konkurencyjne dla oferowanego przez Teslę, tyle że tańsze i prostsze w montażu.

- Liczymy na wynegocjowanie umowy licencyjnej, w ramach której ML System miałby produkować dachówki PV i dostarczać gotowy, działający system, a Energizer uzupełnić go o komponenty ze swojej oferty, czyli magazyn energii. Kluczowe jest także współfinansowanie wdrożenia przez Energizer - dodaje Edyta Stanek.

Jak przyznaje, istnieje ryzyko związane z odpisem wartości zapasów i aktywów w związku z niższymi niż oczekiwano wynikami za ubiegły rok, jednak decydujący głos w tej sprawie będzie należeć do audytora badającego sprawozdanie finansowe za 2024 r. Zapewnia, że wszystkie pensje dla pracowników są uregulowane. Firma potrzebuje jednak kapitału obrotowego i najbardziej prawdopodobnym sposobem jego wzmocnienia jest sprzedaż jednej z nieruchomości, a następnie jej długoterminowy najem.

- Prowadzimy rozmowy w sprawie takiej transakcji – mówi Edyta Stanek, ale nie precyzuje o jakiej kwocie mowa.

Menedżerka nie chce też zadeklarować, kiedy w wynikach będą widoczne efekty zmian strategicznych.