Mocny generał w KNF

Eugeniusz TwarógEugeniusz Twaróg
opublikowano: 2023-01-10 12:52

Renata Oszast, była dyrektor generalna Ministerstwa Finansów, została dyrektorem generalnym KNF.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jakie CV ma nowa dyrektor generalna KNF
  • z jakiego środowiska się wywodzi
  • jaki wpływ na funkcjonowanie KNF może mieć jej nominacja
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Po niespodziewanej rezygnacji z pracy Kamila Mroczka, który przez cztery lata był dyrektorem generalnym KNF i prawą ręką przewodniczącego nadzoru Jacka Jastrzębskiego, nastąpiła równie zaskakująca nominacja na to stanowisko. Nowym dyrektorem generalnym urzędu została Renata Oszast. Jest to osoba blisko związana z Mateuszem Morawieckim. Razem pracowali w BZ WBK, którego premier był prezesem w latach 2007-15, a później w Ministerstwie Finansów. Renata Oszast była przez trzy lata dyrektorem generalnym resortu i uchodziła z jedną z najsilniejszych postaci, równoważąc słabość ówczesnego ministra finansów Tadeusza Kościńskiego.

Współpracownica premiera:
Współpracownica premiera:
Nominacja Renaty Oszast na dyrektora generalnego KNF umocni wpływy premiera Mateusza Morawieckiego w urzędzie KNF
mf.gov.pl

Odeszła z ministerstwa w 2022 r. w związku z klapą, jaką zakończyła się próba wdrożenia niedopracowanej reformy podatkowej Polski Ład. Posadę stracił wtedy Tadeusz Kościński i główny autor pakietu zmian Jan Sarnowski, wiceminister finansów.

Warto dodać, że wszyscy znaleźli dla siebie posady. Tadeusz Kościński jest sekretarzem stanu w kancelarii premiera i odpowiada za pozyskanie środków na modernizację armii. Jan Sarnowski zasiada w zarządzie KUKE.

Relacja premiera z nową dyrektor generalną wykracza poza wspólne doświadczenia zawodowe. Mateusz Morawiecki od czasów studenckich zna się z Grzegorzem Oszastem, prywatnie mężem Renaty Oszast. Do niedawna był on dyrektorem zarządzającym w PKO BP, do którego dołączył w 2009 r.

Nowa dyrektor generalna będzie z pewnością stanowić istotne wzmocnienie dla kierownictwa KNF, choć może też wzmocnić narrację, wedle której urząd jest zbyt blisko polityki.