Piątkowe notowania na giełdzie w Tokio zakończyły się niewielką przeceną głównych indeksów. Na zamknięciu indeks Nikkei spadł o 0,05 proc., a TOPIX stracił 0,11 proc.
Spadkom przewodziły akcje eksporterów, które taniały po tym, jak jen osiągnął w stosunku do dolara poziom nie notowany od sześciu miesięcy. Wzrostu japońskiej waluty nie powstrzymała nawet obniżka ratingu dla Japonii przez agencję Moody’s Investors. Dopiero po zamknięciu notowań Bank Japonii interweniował na rynku walutowym, gdy kurs dolara spadł do 123,1 jenów. Była to już trzecia interwencja BOJ w ciągu ostatnich dwóch tygodni.
Głębokie spadki zanotowały w Tokio akcje producenta elektroniki Sony oraz koncernów samochodowych Nissan i Toyota. Również na pozostałych giełdach Dalekiego Wschodu przeważały spadki. Niekorzystne dane makro z USA przyniosły wyprzedaż akcji eksporterów, na czele z Samsung Electronics i Taiwan Semiconductor. Wyjątkiem był tajwański producent pamięci komputerowych. Macronix International, który wzrósł o 1,3 proc.