Chcielibyśmy, aby Włochy pozostały tym, czym są, ważnym krajem w strefie euro. Nie ma przyszłości dla Włoch poza strefą euro, nie ma przyszłości dla Europy bez Włoch – powiedział oficjel w Brukseli.
Moscovici wyjaśnił również, że różnica w prognozach deficytu między Rzymem a Brukselą wynika z niższej prognozy wzrostu i wyższych szacunków wydatków ze strony Komisji.
Nasze szacunki są bardziej ostrożne – powiedział Moscovici.
Bruksela oczekuje, że dynamika wzrostu włoskiego PKB spadnie do 1,1 proc. w 2018 r. z 1,6 proc. w 2017 r. Wybiegając w przyszłość, Bruksela prognozuje, że stopa wzrostu wyniesie 1,2 proc. i 1,3 proc. odpowiednio w 2019 i 2020 r.
W swoich planach na 2019 r. Rzym stwierdził, że zwiększy deficyt publiczny do 2,4 proc. PKB - trzy razy więcej niż obiecał poprzedni rząd. Biorąc jednak pod uwagę wszystkie nowe działania, które Rzym chce wdrożyć, Komisja Europejska stwierdziła w czwartek, że deficyt Włoch w 2019 r. wyniesie w rzeczywistości 2,9 proc., blisko progu UE wynoszącego 3 proc.