Kolekcje wiosna/lato 2019 czołowych graczy odzieżowych będą wyglądały inaczej niż wcześniejsze — w sklepach pojawią się bowiem wieszaki z mundurkami — dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Stanie się tak, gdy Sejm i Senat przegłosują, a prezydent podpisze ustawę wprowadzającą obowiązek przywdziewania mundurka — dla dzieci i młodzieży do szkoły, a dla dorosłych do pracy, bez względu na zawód.
„Zbytnie odkrywanie ciała, feeria barw i rodzajów tkanin oraz krojów to elementy rozpraszające efektywnego ucznia i pracownika, a więc godnego naśladowania obywatela Polski. Dlatego za racjonalne uważa się zaopatrzenie w skromne, eleganckie, niewyzywające odzienie, którego najlepszym przykładem jest tzw. mundurek” — będzie można przeczytać w uzasadnieniu ustawy.
Nowe przepisy będą zawierały szczegółowe wytyczne odnośnie strojów, ich dystrybutorów oraz producentów. Produkcja będzie musiała odbywać się na terenie Polski, a mundurki powinny być w kolorach: oliwkowym,malachitowym bądź zgniłej zieleni i nie zawierać żadnych ozdobników jak cekiny czy inne błyszczące elementy.
— Początkowo nasi projektanci będą mocno się głowili, jak wyróżnić te niewyróżnialne produkty, żeby konsumenci właśnie u nas dokonali obowiązkowego zakupu. Ostatecznie przearanżujemy salony — mundurki zaprezentujemy na ścianie przemalowanej na fuksję. Ponadto do dwóch kompletów trzeci dołożymy gratis — przewiduje szef jednego z odzieżowych gigantów.
To jedna z naszych szokujących prognoz, tzw. czarnych łabędzi (wydarzenie bardzo mało prawdopodobne, ale o potencjalnie wielkich konsekwencjach)