Musicie zadbać o finansowanie

Marcin Gesing
opublikowano: 2003-06-10 00:00

Spółki ubiegające się o kontrakty w Iraku muszą we własnym zakresie zadbać o finansowanie. Najlepszym sposobem ma być pozyskiwanie kredytów zabezpieczonych przyszłymi przychodami albo sekurytyzacja — uważają Gaby Abdelneur, z JPMorgan Chase Bank, i Camille Abousleiman z kancelarii Dewey Ballantine.

„Puls Biznesu”: Jak finansowana będzie odbudowa Iraku, gdy zabraknie środków zgromadzonych przez USAID. Czy są już wypracowane mechanizmy pozyskiwania dodatkowych funduszy?

Gaby Abdelneur: Bardzo trudno odpowiedzieć na to pytanie w tej chwili. Na razie mamy około 1 mld USD w ramach pomocy humanitarnej udzielonej przez kilka państw oraz 1,7 mld USD, jakie do dyspozycji ma USAID. Pieniądze te wydawane będą przez kolejnych 18 miesięcy.

Ostatecznie USA chcą odejść od udzielania Irakowi wsparcia finansowego, w zamian udzielając za pośrednictwem różnych agencji gwarancji ubezpieczeniowych i eksportowych.

Najważniejszym katalizatorem wzrostu rynku irackiego będzie sprzedaż ropy naftowej.

Zyski z wydobycia irackiej ropy nie pojawią się jednak szybko. W jaki zatem sposób finansowane będą inwestycje, które nie zmieszczą się w budżecie USAID?

Camille Abousleiman: Potrzebne będzie stworzenie mechanizmów opartych na prywatnych instytucjach finansowych i mechanizmie sekurytyzacji. Kapitał na cele inwestycyjne miałby być pozyskiwany za pomocą emisji papierów dłużnych, na przykład obligacji, których zabezpieczeniem będą przyszłe dostawy ropy naftowej. Ważne będzie też stworzenie systemu gwarancji, które zmniejszyłyby ryzyko zaciągania kredytów komercyjnych.

Jak mogą skorzystać na tym firmy z Polski?

Gaby Abdelneur: W krótkiej perspektywie jedyną drogą dla pozyskiwania kontraktów przez polskie spółki jest wykorzystanie procedur USAID. W długim okresie potrzebne jest wypracowanie podejścia całkowicie komercyjnego. Firmy znad Wisły będą musiały wziąć na siebie ryzyko kredytowe i operacyjne, które dzieliły będą jedynie ze wspierającymi je bankami i funduszami.

Camille Abousleiman: Źródłem finansowania, jakie polskie firmy powinny wziąć pod uwagę, są kredyty zabezpieczone aktywami w postaci przyszłych przychodów. Niestety, nie należy się tutaj spodziewać wsparcia ze strony kontraktorów, którzy kwestię finansowania i ryzyka zostawią do rozwiązania podwykonawcom w ich własnym zakresie.