Na 3 miesiące
Jeżeli inflacja będzie kształtować się jak w lipcowej projekcji, to pod koniec 2019 r. możliwe jest złożenie wniosku o podwyżkę stóp procentowych — powiedział niedawno PAP Biznes członek RPP Kamil Zubelewicz. To w radzie głos odosobniony, dlatego nie dziwi, że zdaniem Kamila Zubelewicza obecna RPP raczej nie zmieni jednak kosztu kredytu, choć w kraju rośnie wewnętrzna presja inflacyjna, czemu sprzyja także niedowartościowany złoty. Taka retoryka na rynek lokat ma wpływ negatywny z punktu widzenia klienta.
A ponieważ o problemach Idea Banku i Getin Noble Banku trochę ciszej, to w rankingu lokat jeśli już dochodzi o zmian, to są to obsunięcia z czołówki na dalsze pozycje po obcięciu oprocentowania. Tak stało się w Getin Noble Banku, który dzielił pozycję lidera zestawienia lokat 3-miesięcznych z czterema innymi bankami, ale w końcu „odpuścił” i obniżył stawkę na lokacie mobilnej z 4 do 3 proc. To pozwoliło awansować Bankowi do Top5 z lokatą przeznaczoną wyłącznie dla nowych klientów. Można na niej zdeponować do 10 tys. zł.
Tyle samo można włożyć w Nest Banku i Plus Banku (w tym drugim mogą to zrobić również tylko nowi klienci), 15 tys. zł przyjmie Millennium, a 20 tys. Idea Bank. Ta ostatnia instytucja pozostała liderem zestawienia lokat bez dodatkowych warunków, mimo obniżenia oprocentowania z 2,3 do 2,2 proc. Z rankingu wykluczyliśmy natomiast Bank Millennium, który promuje ofertę lokaty mobilnej (2,25 proc.) jako niewymagającą spełnienia dodatkowych warunków, ale konieczne jest założenie jednego z kont osobistych.
Poza Idea Bankiem żadna inna instytucja nie oferuje lokaty z oprocentowaniem zbliżonym do 2 proc. Jeszcze miesiąc temu 1,8 proc. proponował Inbank, ale teraz jest to już tylko 1,3 proc. Trochę więcej, bo 1,6 proc., jest do wzięcia w Plus Banku na kilku lokatach. Tyle samo otrzymamy po 3 miesiącach w Toyota Banku.
Na 6 miesięcy
31 maja Komisja Nadzoru Finansowego wprowadziła kuratora do Plus Banku. Klienci musieli zareagować nerwowo, bo instytucja kontrolowana przez Zygmunta Solorza zdecydowała się na podniesienie oprocentowania lokat. Lokata Nowa kasa = większy zysk ma oprocentowanie równe 2 proc. (warunek konieczny to zdeponowanie nowych środków), a kilka dostępnych bez żadnych warunków lokat ma obecnie stawkę 1,8 proc. W obu przypadkach podwyżka pozwoliła na awans do czołówki rankingów.
W czołówce utrzymuje się też Idea Bank, do którego nadzorca wprowadził kuratora dwa tygodnie przed wprowadzeniem go do Plus Banku. Idea kumulację negatywnych informacji miała już za sobą i była już na krzywej opadającej, jeśli chodzi o obawy klientów. Oprocentowanie lokat było stopniowo obniżane, choć akurat w przypadku półrocznych w lipcu i na początku sierpnia zmian nie dokonano. Najwyższe dostępne jest na lokacie Na nowe środki (2,4 proc. w skali roku), co daje dopiero trzecie miejsce w rankingu produktów z dodatkowymi warunkami.
Pozycje jeden, dwa i trzy zajmują depozyty w Nest Banku, z których wyróżnia się ten przeznaczony dla nowych klientów. Jego oprocentowanie to 4 proc. Można na nim zdeponować niewiele (10 tys. zł), wiele jest za to warunków, bo trzeba założyć konto osobiste oraz w co najmniej jednym miesiącu kalendarzowym zapewnić wpływ wynagrodzenia w wysokości nie mniejszej niż 1 tys. zł (lub 6 tys. zł w przypadku rachunku firmowego).
W Nest Banku dla dotychczasowych klientów dostępna jest lokata Lojalna ze stawką 2,55 proc., na której można zdeponować nawet 2 mln zł oraz zapewnić wpływ wynagrodzenia w wysokości 1 tys. zł w każdym z miesięcy kalendarzowych trwania lokaty (6 tys. w przypadku rachunku firmowego, z którego trzeba też opłacać zaliczkę na podatek lub składkę do ZUS). Również 2 mln zł można zdeponować na lokacie Na nowe środki, której oprocentowanie to 2,5 proc.
Na 12 miesięcy
Lokaty z najwyższym oprocentowaniem — tak na stronie internetowej promuje swoje 12-miesięczne depozyty Inbank, powołując się na ranking Bankier.pl z… lutego 2019 r. Od tego czasu zmieniły się dwie rzeczy: oprocentowanie na lokacie standardowej w Inbanku spadło z 2,85 proc. do 2,30 proc. Pozwoliło co prawda na utrzymanie pozycji lidera zestawienia bez dodatkowych warunków, ale nie jest to już absolutnie najwyższa oferta. Więcej proponuje Nest Bank, który też ciął odsetki, ale później zaczął je podnosić.
Na lokacie Lojalnej bank oferuje obecnie 2,65 proc. (przed miesiącem 2,05 proc.), ale domaga się posiadania konta i zasilania go w każdym miesiącu wynagrodzeniem w wysokości co najmniej 1 tys. zł (lub 6 tys. zł w przypadku rachunku firmowego). Na lokacie Na nowe środki stawka została podwyższona do 2,60 proc. Mniej daje natomiast Idea Bank, który na lokacie na nowe środki obniżył oprocentowanie z 2,4 do 2,3 proc. Oferty nie zmieniły natomiast BOŚ Bank i Credit Agricole.
W pierwszej instytucji z oprocentowania w wysokości 2,25 proc. skorzystać mogą tylko posiadacze konta osobistego, którzy utrzymują na nim średniomiesięczne saldo w wysokości co najmniej 10 proc. lokaty i w każdym miesiącu trwania lokaty będą dokonywać transakcji bezgotówkowych kartą na co najmniej 300 zł. W Credit Agricole trzeba posiadać konto osobiste i zasilać je co miesiąc kwotą określoną w regulaminie promocji „Lojalni zyskują”, która jest różna w zależności od rodzaju konta.
Wśród produktów bez dodatkowych warunków pozycję nr 1 Inbank dzieli z Toyota Bankiem, a za nimi plasuje się Credit Agricole. W Idea Banku można liczyć na 1,9 proc., a do 1,8 proc. oprocentowanie podniósł Plus Bank, który dzięki temu wskoczył do czołowej piątki.