Do końca czerwca Iran może podpisać umowę ze światowymi potęgami w sprawie ograniczenia programu atomowego. Pozwoli to na zniesienie sankcji wobec tego kraju, co pozwoli na zwiększenie przez Iran eksportu ropy.

Fatih Birol, główny ekonomista i przyszły szef Międzynarodowej Agencji Energii uważa, że podaż surowca z Iranu istotny wpływ na globalny rynek ropy będzie miała dopiero za kilka lat.
- Za trzy do pięciu lat możemy zobaczyć większą podaż ropy z Iranu zakładając, że dojdzie do porozumienia z mocarstwami w czerwcu – powiedział.
Zwrócił uwagę, że złoża ropy w Iranie z powodu sankcji nie były utrzymywane „w najlepszy sposób”.
Z powodu sankcji eksport irańskiej ropy spadł o ponad 50 proc., do ok. 1,1 mln baryłek dziennie. Przed 2012 rokiem wynosił 2,5 mln baryłek dziennie.