Nie cenimy biernych

DCZ
opublikowano: 2007-06-22 00:00

Jeszcze niedawno w czołówkach podobnych rankingów były głównie firmy doradcze i banki. Okazuje się, że studenci są coraz bardziej zainteresowani firmami produkcyjnymi, co nas bardzo cieszy. Staramy się być obecni w środowisku studenckim. Organizujemy konkursy dla studentów trzech kierunków: marketingu, zarządzania i biznesu oraz inżynieryjnych. Uczestniczymy w wykładach w warszawskiej Szkole Głównej Handlowej, która wykorzystuje w pracy ze studentami nasze case’y.

Wśród firm jest duża rywalizacja o najlepszych kandydatów do pracy. Dotyczy ona nie tylko przedsiębiorstw konkurencyjnych, jeśli chodzi o produkty, ale także firm z różnych branż. Takie rankingi pomagają w wyścigu o najbardziej utalentowanych pracowników. Jesteśmy w czołówce wszystkich zestawień najlepszych pracodawców, co przekłada się na zainteresowanie naszą firmą. Rocznie otrzymujmy od kandydatów 11,5 tys. podań, a przyjmujemy około 100 osób, w tym 35 na stanowiska menedżerskie. Oferujemy także 45 miejsc praktyk i staży.

Z badań dowiedzieliśmy się, że młodzi ludzie cenią firmy, które dbają o atmosferę i harmonię między życiem zawodowym a osobistym. Chcą szybko awansować i podoba im się możliwość międzynarodowej kariery zawodowej. To wszystko oferuje L’Oreal. Szukamy ludzi, którzy pasjonują się tym, co robią, a nie są tylko biernymi wykonawcami poleceń — są zaangażowani i kreatywni.

Pierwsze miejsce w pierwszym rankingu firmy Universum to ukoronowanie naszej pracy. Nie tylko działów HR i komunikacji, lecz wszystkich menedżerów liniowych, którzy odpowiadają za działania HR. Ale studenci nie byliby zainteresowani naszą firmą, gdyby nasi pracownicy nie byli zadowoleni z miejsca, w którym pracują.

Paweł Konieczny

dyrektor personalny L’Oreal Polska