Przedsiębiorcy odczuwają pierwsze skutki wejścia w życie nowych przepisów o ubezpieczeniu społecznym dotyczących odprowadzenia składek do ZUS z tytułu umów-zleceń. Pogorszyła się płynność finansowa wielu firm.
— Składki są odprowadzane dużo wcześniej, niż wpływa zapłata za usługi od klienta. To powoduje, że firmy poszukują pieniędzy, które pozwolą na kontynuowanie bieżącej działalności. Przedsiębiorcy są zatem zmuszani do pożyczenia pieniędzy na uregulowanie zobowiązań wobec budżetu państwa z banków, a to niestety wiąże się z dużymi kosztami — mówi Tomasz Wojak, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP). W ocenie federacji sytuacja z regulowaniem płatności nadal nie jest różowa.
— Według danych 61 proc. polskich przedsiębiorców z sektora małych i średnich przedsiębiorstw ma problem z terminowym otrzymywaniem płatności od swoich kontrahentów. Aż 22,7 proc. wystawionych przez nich faktur jest wciąż nieopłaconych. To są zatrważające wskaźniki, które powinny alarmować, gdyż mogą przełożyć się na ewentualne problemy z płynnością finansową sektora, który zatrudnia największą liczbę Polaków — mówi Tomasz Wojak, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP).
Jednocześnie z analiz Biura Informacji Kredytowej i Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor wynika, że 85 proc. przedsiębiorców pokazujących swoją pozytywną historię płatniczą to osoby prowadzące działalność gospodarczą jednoosobowo.
Świadczy ona o terminowo opłaconych zobowiązaniach wobec wierzyciel, czyli nie później niż w ciągu 60 dni od wyznaczonej daty płatności. Tomasz Wojak podkreśla, że nieterminowe płatności stanowią jedną z największych barier prowadzenia biznesu. Na każdą firmę przypada przeciętnie 50 tys. zł nieuregulowanych należności, a średni czas zapłaty faktury to 3 miesiące i 12 dni.
— Niejednokrotnie jedyną możliwością wywarcia presji na kontrahencie jest naliczanie odsetek za przeterminowaną fakturę — zwraca uwagę eskpert FPP. Z tej możliwości mogą też korzystać firmy, które wygrały przetargi na realizację zamówień publicznych.
Zgodnie z nowelizacją ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych okres na uregulowanie płatności wynosi obecnie dla podmiotów publicznych 30 dni od zakupu lub zrealizowania usługi oraz przekazania za nią faktury. W transakcjach z podmiotami niepublicznymi jest on dłuższy, sięga 60 dni. Jeżeli po tym okresie wykonawca nie doczeka się zapłaty od zamawiającego, może zacząć naliczać ustawowe odsetki. © Ⓟ
22-333-99-99